Producenci wymyślają kolejne udziwnienia, byle tylko przyciągnąć klientów.
A ja się po prostu zapytam: po co mi to? Serio nie widzę żadnego zastosowania takiego obiektywu, ale po kolei. Smartfon OPPO Find X3 Pro został zapowiedziany już w listopadzie ubiegłego roku, teraz jednak doczekał się oficjalnej premiery, a ma być konkurentem dla telefonów z najwyższej półki.
Najnowszy flagowiec od OPPO napędzany jest procesorem Snapdragon 888. Smartfon będzie pierwszym z linii Find X3. Producent od początku nie ukrywa, że telefon ten stworzony został do fotografii. Dzwonić możecie przy okazji.
OPPO Find X3 Pro – co w środku?
Oprócz wspomnianego procka Find X3 Pro może pochwalić się matrycą OLED o przekątnej 6,7 cala. Rozdzielczość QHD+ (3216 x 1440 px). Na plus zasługuje odświeżanie – maksymalnie jest to 120 Hz. Ciekaw jestem tylko w jakich przypadkach te 120Hz jest osiągane. OPPO zachwala się tym, że najnowszy smartfon posiada aż miliard kolorów. Okej, nie będę liczył.
Wydajność flagowca ma zapewniać aż 12 GB pamięci RAM. Oczywiście 5G to podstawa, a pojemność dysku to 256 GB. Wszystko to zasilane jest baterią 4500 mAh, w zestawie dostaniemy ładowarkę 65 W. Według oficjalnej specyfikacji bateria naładuje się do 40% w zaledwie 10 minut.
Obiektyw jako mikroskop
Dodatkiem ma być obiektyw , który posiada 30-krotne „mikroskopowe” przybliżenie. Dzięki niemu można fotografować bardzo małe przedmioty, nie wiem w sumie po co? Co kto lubi. Oczywiście to nie jest jedyny aparat, bo na wyposażeniu otrzymamy także 32-megapikselowy obiektyw do selfie (f 2,4). Na tylnej obudowie natomiast zamontowano aparat od Sony (IMX766), który posiada 50 MP i szerokokątny obiektyw (f 2,2).
OPPO Find X3 Pro – cena i dostępność
Nowy flagowiec OPPO pojawi się na półkach sklepowych już 30 marca. Jego oficjalna cena na Europę to 1149€, czyli około 5300 złotych. Jestem ciekawy, jakie będzie zainteresowanie.
PS. Żeby nie było, że hejtuję – telefon jest naprawdę bardzo ładny!