Burger King ma nowe logo – nostalgiczny powrót do przeszłości

Nowa identyfikacja wizualna Burger King, to pierwsza duża aktualizacja od ponad 20 lat. Jednocześnie starsi czytelnicy mogą odczuwać deja vu, bo nowy wizerunek sieci restauracji jest powrotem do przeszłości.

Burger King to sieć restauracji szybkiej obsługi typu fast food specjalizująca się głównie w burgerach. Najbardziej znanym produktem jest burger Whopper, który stał się jednym z symboli popkultury. Pierwszy bar Burger King został otwarty w 1954 r. W Polsce pierwszy lokal otwarto w 1992 roku. Sieć na naszym rynku nie wytrzymała konkurencji McDonalds i w 2001 roku zniknęła z Polski na sześć lat. Obecnie Burger King ma w naszym kraju około 50 lokali.

Do tej pory sieć reprezentowana była przez logo, wprowadzone na rynek w 1999 roku. Widniała w nim nazwa sieci, przykryta z góry i dołu kształtami imitującymi bułkę. Znak otaczała niebieska orbita. Znak wyglądający nowocześnie w momencie wprowadzenia nie zestarzał się moim zdaniem najlepiej i zdecydowanie wymagał odświeżenia.

Zamiast odświeżenia jest powrót do przeszłości. Nowy znak jest dość wierną interpretacją logo, którego sieć używała w latach 1994-1999, który natomiast był adaptacją znaku Burger Kinga z lat 1969-1994. W stosunku do klasycznego logo największą zmianą w nowym jest skorygowanie kształtu i proporcji poszczególnych elementów tak, by bardziej przypominały kształt burgera. Typografia, jak tłumaczą twórcy, „jest bardziej okrągła, nowocześniejsza i bardziej opływowa niż typografia z 1969 roku, a także bardziej zabawna i przyjazna niż na logo z 1994 roku”.

Rebranding Burger Kinga, poza zmianą logo, obejmuje także nową kolorystykę, styl grafik w mediach społecznościowych, kroje pisma czy ubiór pracowników. Rebranding ma podkreślić zmianę podejścia do serwowanego jedzenia.

Zrobiliśmy wiele, żeby poprawić jakość jedzenia – komentuje Fernando Machdao, globalny szef marketingu firmy Restaurant Brands International, do której należy Burger King.

Nowa kolorystyka miała być cieplejsza i bardziej apetyczna. Muszę przyznać, że oglądając zaprezentowane przez Burger Kinga materiały, trochę zgłodniałem, więc chyba spełniają one swoje zadanie.

Wprowadzenie elementów nowego wizerunku do prawie 20 tysięcy lokali na całym świecie może zająć nawet kilka lat. Najszybciej zmian możemy oczekiwać w opakowaniach produktów i odzieży pracowników, a także w reklamach i materiałach promocyjnych, zarówno tych eksponowanych online, jak i offline.

Nowy wizerunek Burger Kinga gra trochę na naszej nostalgii i modzie na retro, pobudzonej ostatnio przez netflixowski Stranger Things. Jednocześnie nowy-stary znak jest na tyle dobry, że może stać się ponadczasowy. Może nie jest to poziom Apple czy Coca-Coli, jednak to kawał bardzo rozpoznawalnego znaku. A Wy jak oceniacie rebranding Burger Kinga?