Fonty to słowo, które nieodłącznie kojarzy się z designerami i ich pracą. Tym razem jednak zostało połączone z inną grupą społeczną — programistami. Dzięki temu pomysłowi powstało narzędzie o totalnie kosmicznej i nieoczywistej nazwie — Programming Fonts, dzięki której każdy developer będzie mógł przetestować 50 różnych fontów, zanim rozpocznie swoją pracę z kodem.
Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, by zrobić to również w trakcie pracy. Ba, to nawet wskazane! W końcu, jeśli znajdzie się coś, co bardziej cieszy oko, niż to, co zostało dostarczone z edytorem IDE — głupotą byłoby z podobnej sytuacji nie skorzystać. Umilenie pracy może przecież wyjść człowiekowi tylko na plus.
Programming Fonts pozwala wybrać i przetestować font na żywym kodzie. Jest w czym wybierać, bo fontów jest równo 50. Oczywiście dla niewytrawnego oka wszystkie będą wyglądały prawie identycznie, ale junior developer po trzy miesięcznym bootcampie już zauważy różnicę.
Każda nazwa fontu brzmi niczym nazwa odległej galaktyki, ale twórcy wiedzieli, co robią. W końcu jakoś trzeba do siebie zachęcić. Co ciekawe prócz tego, jak wyglądać będą literki, możecie także wybrać jeden z kilkunastu języków programowania, by podejrzeć wygląd podświetlania składni. To nie wszystko! Ustawić można również kolor tła i podstawowe opcje fontu, np. wielkość czy letter-spacing (gęstość składu?).
Programming Fonts to ciekawy pomysł, dla wszystkich tych, którzy chcą wprowadzić trochę szaleństwa w swoich edytora. Polecam gorąco.