Jeden z problemów, którego nie udało się rozwiązać jeszcze twórcy żadnej przeglądarki to problem działania programu z dużą liczbą otwartych zakładek. Niedopatrzenie to można jednak załagodzić. Oto kilka dodatków, które wprowadzą Twoją przeglądarkę na kolejny poziom funkcjonalności.
Sam cierpię na „otwartozakładkozę”. Czym się ona przejawia? Tym, że czasami nie widzę już nawet faviconów otwartych stron, ponieważ jest ich tak wiele. Podzieliłem je sobie nawet na trzy sekcje. Pierwsza to zakładki często używane (mail, social media, JIRA itp.), w kolejnej zawierają się inspiracje na bliżej niezdefiniowane kiedyś, a ostatnia sekcja przeznaczona jest do przejrzenia w bliższej przyszłości lub podczas jakiejś kawy.
Nie wierzycie? Spójrzcie:
To pasek z teraz :)
Dziś jednak — jakby na przekór temu, co właśnie zobaczyliście — chciałbym pokazać Wam kilka dodatków do Chrome, które mogą pomóc osobom cierpiącym na „otwartozakładkozę”.
1. xtab
XTab reprezentuje bezkompromisowe podejście do zarządzania, pozwalając na jednoczesne otwarcie jedynie X zakładek. Jeśli otworzymy ich więcej, jedna z już otwartych zakładek zostanie bezceremonialnie zamknięta. Która? Najstarsza, najmniej odwiedzana, najmniej używana — to do nas należy ta okrutna decyzja. Rozszerzenie znajdziesz tutaj.
2. Workona
Workona to rozwiązanie, które właśnie testuję i zapowiada się, że zaprzyjaźnimy się na dłużej. Wtyczka oferuje nam tworzenie przestrzeni (workspace), które zawierają w sobie zbiór otwartych zakładek. Podczas przełączania pomiędzy przestrzeniami, zakładki z jednej przestrzeni zostają zamknięte, a z kolejnej otwarte. Spodobała mi się ta możliwość organizacji, ponieważ widzę tutaj odpowiednik moich sekcji. Workona posiada plan darmowy, który spokojnie wystarcza do osobistych zastosowań. Wtyczka ma także funkcję współpracy i dzielenia się danymi z innymi, ale tego aspektu nie przetestowałem. Jesteś zainteresowany? Zajrzyj tutaj.
3. snooze tabby
Mechanizm działania Snooze Tabby jest bardzo zbliżony, do tego, który znamy z Inboxa (Gmail). Otwarte zakładki możemy oznaczyć, by przypomniały nam się później — następnego dnia lub dowolnym innym terminie. Potencjalnie pozwala to na oszczędzenie paruset megabajtów RAM-u, zużywanych przy otwarciu wielu kart tylko na to, aby wyświetlać favicony na długiej liście na zaś. Snooze Tabby znajdziesz tutaj.
4.infinite tabs manager
Infinite Tabs Manager działa na podobnej zasadzie, co Workon umożliwiając grupowanie zakładek. Jeśli jednak podczas grupowania kart korzystamy z YouTube lub Spotify, musimy najpierw zatrzymać odtwarzanie na nich materiałów. Warto zaznaczyć, że jako jedyne rozszerzenie na tej liście Infinite Tabs Manager posiada opis dotyczący prywatności danych:
We care about your privacy, all the data this application reads from your browser stays in your local machine. we don’t collect any of your data, as this application works 100% offline
Infinite Tabs Manager dodasz do Chrome tutaj.
Wszystkie z wymienionych wyżej dodatków pozwalają wprowadzić do chaosu czającego się w pasku zakładek nieco organizacji. Należy jednak pamiętać, że każdy dodatek pożera jakąś część RAM-u. Jeżeli więc nie masz dużego problemu z „otwartozakładkozą”, może po prostu przemyśl sposób korzystania z Internetu, zamiast od razu dodawać coś do swojej przeglądarki :)