Rozwój najróżniejszych portali internetowych, czy to stricte społecznościowych, czy też kanałów informacyjnych postępuje. Większość dostrzega w tym sporo atutów, bo dzięki temu mamy szerokie spectrum dostępnych źródeł do wyboru. Są jednak także wady natłoku informacji – skutecznie rozpraszają nas w pracy, szczególnie jeśli korzystamy z Chrome.

Jeśli pracujemy przy komputerze, gdzie przeglądarka Chrome jest prawie zawsze otwarta to ciężko się skupić. Szczególnie kiedy co chwile wyskoczy jakaś wiadomość, braking news czy powiadomienie. Fajnie, bo o nudę ciężko w takiej sytuacji, ale jak z efektywnością naszej pracy? Ta też spada. Na szczęście są i na to sposoby, oczywiście, jeśli chcemy w drastyczny sposób pozbyć się rozpraszaczy. Jeśli posiadasz Chrome, to warto skorzystać z poniższych rozszerzeń. Jedyne co musisz zrobić to je zainstalować. Podejmiesz się tego wyzwania?

  1. Radio Mode

Chrome Radio Mode

Sprytne narzędzie dla tych, co lubią słuchać muzyki w trakcie pracy. I tu istotna rzecz: słuchać muzyki, a nie oglądać teledyski. Rozszerzenie wyłączy nam obraz na YouTube, pozostawiając jedynie ścieżkę audio. W bonusie otrzymamy obniżone obciążenie procesora, gdyż otwarta karta z YouTube nie będzie wyświetlała w tle klipu wideo.

  1. Timewarp

Chrome Timewarp

Rozwiązanie to pomożemy nam pozbyć się uzależnienia, jakim jest internet. Dodatkowo nauczy nas nowych, lepszych nawyków. Działanie jest proste – za odwiedzenie określonej przez nas wcześniej strony, dostaniemy karę. Kara może być różna, na przykład możemy zostać przekierowani na stronę naukową, gdzie przeczytamy jakiś artykuł, który wniesie coś pozytywnego do naszej głowy.

  1. Intent

Chrome Intent

Dość rozbudowane rozszerzenie, które ograniczy nasz czas spędzony na takich stronach jak Facebook, Twitter i im podobne. W przeciwieństwie jednak do Timewarp Intent nie zrobi tego drastycznie. Dyskretnie będzie monitorował odwiedzanie strony, które wcześniej dodałeś na listę zakazaną. Po tygodniu testów pozwoli nam ustawić zasady, jakie będą wprowadzone od następnej wizyty na tej witrynie. Będziemy mogli zablokować ją całkowicie albo ograniczyć czas. Wtedy Intent, kiedy uzna, że już za długo przeglądamy fotki na Facebooku, wyśle nam ostrzeżenie. Będziemy mogli przykładowo poprosić o dodatkowe pięć minut albo wyjść ze strony. Jak widać, Intent nie zabiera nam całkowicie dostępu, ale próbuje wykreować w nas samokontrolę nad czasem spędzonym online.

  1. Scroll Stop

Chrome Scroll Stop

Wtyczka ta, pozwala nam ograniczyć liczbę scrollowania stron. Wiadome jest, że im dalej w las, tym więcej drzew. Aby uniknąć pojawiania się kolejnych, wciągających nas tematów, rozszerzenie zablokuje nam przewijanie. W zależności od ustawień, jak już wyczerpiemy limit przewijania, to strona zostanie zamknięta, wyskoczy nam ostrzeżenie, albo przekieruje nas na inną witrynę.

  1. Analog Percent Clock

Chrome Analog Percent Clock

Możemy zastosować miliony rozszerzeń (o ile starczy nam pamięci RAM), ale jednej kwestii nie zmienimy. Nie zatrzymamy czasu. Ten, będzie upływał zawsze i wszędzie. Powyższe rozszerzenie pokaże nam, ile już czasu wykorzystaliśmy. Otwierając nową kartę, zobaczymy analogowy zegar, który procentowo zobrazuje nam przepracowany czas. Trochę to przerażające rozwiązanie, bo uzmysłowimy sobie, jak ten czas ucieka.

  1. Free Pause Gmail

Chrome Free Pause Gmail

Przyznaję, że to jedno z bardziej genialnych rozwiązań. Zapewne nasi klienci nie byliby z takiego rozwiązania zadowoleni, ale klient nie zawsze ma rację. Wtyczka na życzenie wstrzyma nam powiadomienia o nowych wiadomościach na określony czas. Na pierwszy rzut oka wygląda to na zakłamywanie rzeczywistości czy oszukiwanie przeznaczenia, bo przecież prędzej czy później musimy te maile odczytać. Ale jestem zdania, że czasami pół godziny spokoju pozwoli nam być bardziej produktywnym, co suma summarum przełoży się na zaoszczędzony czas.

  1. Greyscale the Web

Chrome Grayscale the Web

Każdy z nas wie, że to kolorowy świat – w tym przypadku wirtualny świat – nas rozprasza najbardziej. Rozszerzenie to, nakłada nam czarno biały filtr na przeglądane przez nas strony. Skupiamy się wtedy na treści, nie na obrazkach, a dodatkowo nasze oczy tak szybko się nie męczą.

  1. Blank New Tab Page

Blank New Tab Page
Chrome Blank New Tab Page

Niepozorna rzecz, a potrafi porządnie rozproszyć. Ile razy zdarzyło się Wam „tylko” otworzyć nową kartę, by stracić dzięki temu przez to masę czasu? Wystarczy, że na nowej karcie pojawiło się Google Doodle z ciekawą gierką i poszło… Pół godziny z głowy. Wtyczka ta pokaże nam czystą stronę, nic więcej, zero kompromisów, zero rozpraszaczy.

  1. xTab

Chrome xTab

Na pewno zdarzyło się Wam doprowadzić do sytuacji, że mieliście w Chrome tyle kart, że już nawet faviconki się nie wyświetlały. Nie jest to nic dziwnego, wręcz to często spotykane. xTab pozwoli nam ograniczyć liczbę otwartych kart w danej sesji. Po przekroczeniu ustalonej liczby wtyczka zamyka jedną kartę albo po prostu blokuje nam otwieranie następnych. Wszystko możesz łatwo skonfigurować: rozszerzenie zamknie najstarszą kartę albo najmniej używaną.

  1. DF Tube

Chrome DF Tube

Jeśli mamy taką pracę, że przeglądanie filmów na YouTube jest w niej niezbędne to ciężko uniknąć wtedy rozpraszających elementów. Kanały nowości, sugerowane treści itd. Jest jednak i na to rozwiązanie. Rozszerzenie DF Tube minimalizuje nam treści na YouTube, pozbywając się zbędnych elementów. Wtyczka jest dość łatwa w obsłudze i przy odpowiedniej konfiguracji, YouTube zamieni się w biały pasek do wyszukiwania.

10 rozszerzeń do Chrome, które pomogą w pracy z WordPressem

Mam nadzieję, że znajdziecie tutaj rozwiązania idealne dla siebie. Produktywność jest bardzo ważna, dlatego liczę, że zebrane rozszerzenia pomogą Wam w znalezieniu więcej czasu na pracę, dzięki czemu praca zostanie wykonana sprawniej i szybciej. W nagrodę otrzymacie bonusowy czas dla siebie.