Google Pixel 9 Pro już niebawem oficjalnie zadebiutuje. Nowy smartfon wzbudza ogromne zainteresowanie – również moje. Dziś wyciekła ciekawa informacja na temat wyświetlacza.
Przyznam szczerze – bardzo czekam na debiut Google Pixel 9. Bardzo sobie chwaliłem używanie poprzedniego modelu i nie boję się używać takich stwierdzeń, że to najlepszy telefon z systemem Android.
Google ogłosiło, że Pixel 9 zostanie oficjalnie pokazany światu 13 sierpnia 2024 roku, co oznacza szybszą premierę w stosunku do poprzedniej serii. Pixel 8 został zaprezentowany dokładnie 4 października 2023 roku. Jesteśmy już coraz bliżej debiutu nowego smartfonu, a co za tym idzie – nie ma ostatnio dnia bez przecieków odnośnie serii Pixel 9. Oto kolejny z nich.
Google Pixel 9 Pro z niesamowicie jasnym ekranem
O Google Pixel 9 Pro już nieco wiemy. Oczywiście nie są to oficjalne informacje, ale rendery oraz wideo potwierdzają, że otrzymamy nieco inną wyspę z aparatami. Zrezygnowano z prostokątnego kształtu na rzecz bardziej zaokrąglonej konstrukcji, przypominającej pigułkę. Fani iPhone’ów poczują się jak w domu. Skoro już jesteśmy przy Apple’u – wyciekła dosyć interesująca informacja na temat technologii, która prawdopodobnie pojawi się w modelu iPhone 16 Pro.
Mam na myśli panel wyświetlacza. Podobno ma znacząco poprawić jasność smartfonu. Ma to być OLED na nowym materiale Samsung M14. Telefon Samsung Galaxy S24 używa obecnie M13. Co to może oznaczać w praktyce i jakie dane w specyfikacji znajdziemy? Oczywiście jasność nitów ekranu. Poprzedniego generacja Pixeli poszła bardzo do przodu. Osiąga 1600 nitów głębokości deklarowanej i do 2050 w piku. Pixel 9 Pro ma już mieć 1800 nitów głębokości deklarowanej, więc w ekstremalnych warunkach może wywindować naprawdę duże liczby w specyfikacji. Możemy otrzymać naprawdę jasny ekran.
Ekran Google Pixel 9 Pro ma czerpać niezaprezentowanej jeszcze technologii Samsunga M13
Ogromnie to cieszy, bowiem były momenty w jasnym słońcu, kiedy Pixel 8 Pro mógłby mieć nieco wyrazisty obraz. Sam wyświetlacz Google Pixel 9 Pro ma być mniejszy, co mnie niezmiernie cieszy, bo preferuje bardziej kompaktowe telefony, choć oczywiście nie można mówić o maluchu. Jednak w obecnych czasach trudno znaleźć mniejsze smartfony.
Ponadto przecieki mówią, że Pixel 9 Pro ma otrzymać ultradźwiękowy czytnik linii papilarnych. Wyspa z aparatami będzie bardziej wystawać, a jeden z nich ma mieć peryskopowy zoom i mechaniczną przysłonę. W środku znajdziemy chipset Tensor G4 SoC oraz 16 GB RAM-u i 128 GB miejsca na dane.
Google Pixel 8 Pro na wakacjach. Jak sobie poradził flagowiec w wysokich temperaturach – recenzja
Wszystko okaże jasne już 13 sierpnia 2024 roku. Indyjskie wydarzenie da nam oficjalny wgląd w serię Pixel 9, poznamy również ceny. Start wydarzenia o 10 rano czasu pacyficznego. Zostanie wtedy również zaprezentowany składak Google Pixel 9 Fold, który pewnie zmieni nazwę na Google Pixel Fold 2. Niewykluczone, ze firma zechce również pokazać zegarki Pixel Watch 3 i Pixel Watch 3 XL