Zapewnienie komunikacji pomiędzy członkami rodzin w dobie pandemii jest bardzo ważne, dlatego firmy prześcigają się w rozwiązaniach mających umożliwić wideorozmowy. Canon uznał, że zrobi to, zmieniając aparaty w kamerki internetowe.
W przeciwieństwie do laptopów większość komputerów stacjonarnych nie ma wbudowanych kamerek do wideorozmów z bliskimi. Użytkownicy skazani są na kupowanie dodatkowych urządzeń. W dobie kryzysu każdy wydatek trzeba dobrze przemyśleć, a ceny przy rosnącym popycie szybko wzrosły.
Telekonferencje z aparatów
Canon stwierdził, że może dostarczyć swoim klientom rozmowy w wysokiej jakości za pomocą aparatów cyfrowych. Połączenie niektórych lustrzanek, bezlusterkowców i serii PowerShot z komputerem za pomocą kabla USB przełączy urządzenie w tryb kamerki internetowej. W kwestii oprogramowania – wymagany jest 64-bitowy Windows 10 oraz nowy EOS Webcam Utility Beta.
W tych niezwykłych czasach Canon musi dostarczyć swoim klientom użyteczne, proste i dostępne rozwiązania, by zapewnić takie wykorzystanie aparatów, na jakie zachodzi potrzeba. Celem EOS Webcam Utility Beta jest ułatwienie pracy osobom, które muszą się łączyć przez wideokonferencje
– mówi Tatsuro Kano, wiceprezes wykonawczy Canon U.S.A.
Żeby ułatwić pobranie sterownika Canon stworzył bibliotekę wspieranych urządzeń. Dzięki temu wystarczy kliknąć w swój model i otrzymamy spersonalizowaną wersję EOS Webcam Utility Beta. Canon prosi w zamian za feedback i informowanie o ewentualnych błędach na forum.
Nie wszystko jest piękne jak kolory z matryc Canona
Jest jednak jedno, tytułowe „ale”… EOS Webcam Utility Beta został przeznaczony tylko na rynek USA i „nie będzie działał w innych regionach”. Canon niejako pominął innych konsumentów i najwyraźniej uznał, że telekonferencje poza Stanami Zjednoczonymi Ameryki nie zasługują na ułatwienie i zapewnienie wysokiej jakości obrazu.
Podatek od Netflixa! Straszyli i wprowadzają… Jak zwykle, kto zapłaci? My
Szkoda, bo firma ostatnio pozytywnie zaskakuje i tworzy użyteczne, ciekawe aplikacje. Taką jest przecież images.canon – chmura do zgrywania zdjęć bezpośrednio z aparatów. Trzymam kciuki, żeby finalna wersja EOS Webcam Utility otrzymała wsparcie również w Europie, bo takie narzędzie może skusić niektórych konsumentów do zakupu aparatu zamiast kamerki – w końcu zyskujemy 2 w 1. Na teraz – brawo Canonie, wstydź się Canonie.