W ramach DailyWeb nie piszemy o każdej premierze, która miała miejsce na świecie. Skupiamy się raczej na tych, które z jakiegoś powodu przykuły naszą uwagę i wyróżniają się na tle innych. I tak nie sposób przemilczeć One Plus 6T, który pomimo drobnych zmian, zyskał wiele w moich oczach.
Linia „T” urządzeń OnePlus zwykle oznacza modele zaktualizowane względem swojego poprzednika o kilka nowinek technologicznych. Taka forma promocji przedłuża czas życia modeli, które mają ze sobą wiele wspólnych komponentów. I tak po OnePlus 6 przyszedł OnePlus 6T, który 29.10 miał swoją oficjalną premierę.
Względem OnePlus 6 możemy zauważyć wiele zmian, które bez problemu mogłyby oznaczać wprowadzenie kolejnego modelu, a nie jedynie jego aktualizacje. Porównajmy zatem, co dzieli OnePlus 6T i OnePlus 6.
Design i rozmiar
Różnicą widoczną na pierwszy rzut oka jest wcięcie, które wyraźnie zmalało, oferując więcej ekranu i lżejszy wygląd. Zastosowano bowiem tutaj tzw. water drop notch, czyli wcięcie w kształcie kropli wody. Różnica w rozdzielczości wynika bezpośrednio właśnie z tej zmiany i wzrosła ona do 2340 x 1080 pikseli z 2280 x 1080pikesli. Minimalne różnice można również zauważyć w grubości dolnej belki, choć bez porównania jest to raczej niemożliwe.
OnePlus 6T jest również pierwszym modelem pozbawionym gniazda jack 3,5mm. Wiadomo było od dawna, że trend ten musi kiedyś dosięgnąć każdego producenta telefonów komórkowych, w tym i OnePlus. Na szczęście, w zestawie znajduje się adapter.
OnePlus 6T jest trochę grubszy niż OnePlus 6. Jego wymiary to 157,5 x 74,8 x 8,2 mm, podczas gdy OnePlus 6 mierzy 155,7 x 75,4 x 7,75 mm. 6T waży nieco więcej przy 185 g w porównaniu do 177 g szóstki. Część udziału większej wagi ma na pewno bateria, która urosła z 3300mAh do 3700mAh.
Nowinki
OnePlus 6 zawierał najnowszą w tamtym okresie wersję Gorilla Glass 5. Teraz dostępna jest nowsza odsłona zabezpieczenia ekranu przed zarysowaniem, dlatego i OnePlus 6T posiada Gorilla Glass 6.
Plecki urządzenia pokazują brak elementu, do którego każdy z nas się przyzwyczaił — czytnika linii papilarnych. Wszystko dlatego, że OnePlus 6T ma wbudowany czytnik odcisków palców. Jest to nadal nowość na rynku, choć coraz więcej firm sięga po to rozwiązanie.
Cena
OnePlus 6T jest nieco droższy od OnePlus 6 w chwili premiery, lecz nie dużo. Cena podstawowego 6T wynosi 549$, czyli o 20$ więcej niż jego poprzednik. Warto jednak zauważyć, że w jego przypadku, pamięć wewnętrzna zaczynała się od 64GB, a nie 128GB, które jest teraz standardem. Pozostałe konfiguracje, które również są dostępne w OnePlus 6, kosztują tyle samo — 8GB / 128GB i 8GB / 256GB odpowiednio 579 i 629 USD.
Zmiany, które wprowadził OP, można nazwać kosmetycznymi, ale z mojego punktu widzenia były one niezbędne, aby OnePlus ponownie stał się ciekawą alternatywą dla oklepanych modeli konkurencji. Subtelny notch i czytnik linii papilarnych w ekranie odświeżyły konstrukcję, a utrzymanie cen na poprzednim poziomie na pewno zostanie docenione przez klientów.