Co powiecie na tani dostęp do 50 leków radzących sobie z ponad 80 schorzeniami? Subskrybenci Amazon Prime mogą wykupić miesięczną subskrypcję na leki, która kosztuje tyle, co kawa w przyzwoitej kafejce.
Apteka internetowa Amazona nie jest niczym nowym. Usługę uruchomiono w 2020 roku. Wygląda jednak, że Jeff Bezos ma ambitne plany wymierzone w ten rynek i co ważne – widzimy tu świeże podejście. Kolejna przestrzeń zostanie zagospodarować na przez szeroko rozumianą subskrypcję. Oceną zalet i wad wynajmowania oraz kupowania zająłem się w osobnym tekście, w którym zdecydowanie trzymam stronę pierwszej opcji. Czy podobne podejście prezentuję również w materii leków? Tak, choć Amazon ma pewien haczyk.
Leki na subskrypcje – tak, ale tylko zamienniki
Abonament na leki? Brzmi to nietypowo, ale usługa faktycznie będzie działać na terenie Stanów Zjednoczonych. Być może dostępność zostanie rozszerzona o kolejne lokalizacje, natomiast na ten moment brak jest w sprawie konkretów. W ramach Amazon RxPass, bo tak nazywa się usługa, klienci otrzymają dostęp do 50 leków generycznych. Uściślając – mówimy o zamiennikach popularnych medykamentów na schorzenia, takie jak nadciśnienie czy cukrzyca. Wspomniane leki przeznaczone są dla osób cierpiących na ponad 80 różnych chorób.
Niektórym może przeszkadzać wspomniany „haczyk”, czyli ograniczenie listy leków do zamienników. Cóż, nie powinno to stanowić problemu z uwagi na relatywnie niską cenę usługi. Miesięczny dostęp do pakietu to koszt 5 dolarów + podatek. W Polsce oznaczałoby to wydatek około 25 złotych. Oczywiście, jestem więcej niż przekonany, o tym, że cennik dla Kowalskiego przedstawiałby się mniej korzystnie. Mimo to, nawet w przypadku 50 czy 100 złotych, w dalszym ciągu może być to opłacalne. Może, ale to kwestia punktu odniesienia.
Ja nie wydałbym 50 czy 100 zł na taką usługę z prostej przyczyny – nie chwaląc się – jestem okazem zdrowia i taką kwotę wydaję na leki w ciągu roku lub dwóch. Z drugiej jednak strony, moi rodzice są kasowani za medykamenty nawet 500-700 zł miesięcznie. W takim przypadku subskrypcja ma jak najbardziej sens. Ciekawe, kiedy doczekamy się jej w Polsce?
https://dailyweb.pl/profesor-harwardu-wiezniowie-ucza-sie-informatyki-na-przemyconych-smartfonach/