Ród Smoka zakończył się wczoraj z 2. sezonem. Twórcy podali informacje na temat, ile odsłon będzie jeszcze liczył serial.
Ród Smoka to w mojej opinii udany spin-off/sequel Gry o Tron. Czuje to uniwersum i mam wrażenie, że pomimo narzekania wielu widzów na finał tego sezonu, to twórcy mają jednak plan na przedstawienie całej historii. Moje wrażenia na temat wszystkich odcinków możecie przeczytać TUTAJ.
Dziś otrzymaliśmy oficjalną informację, ile sezonów będzie liczył Ród Smoka. I jest to zgodne z wizją George’a R.R. Martina, czyli twórcy oryginału źródłowego. Tuż przed premierą 1. sezonu na swoim blogu opublikował notkę, w której twierdził, że aby oddać treść części tomu Tańca ze Smokami w pełni, to potrzeba czterech sezonów, po dziesięć godzinnych odcinków.
Ród Smoka zakończy się na 4. sezonie
Ród Smoka zakończy się na 4. sezonie, jesteśmy więc na półmetku i 2. odsłona uważana przez wielu za zbyt powolną, była potrzebna, aby poustawiać pionki na szachownicy konfliktów. Owszem – pierwsza bardziej mi się podobała, co nie zmienia faktu, że widzę obrany kierunek.
Powrócę jeszcze na chwilę do pierwszego sezonu. Dało się zauważyć, że wtedy czas w serialu gnał na złamanie karku. Osobiście nie do końca mi się podobały te dosyć częste przeskoki czasowe. Przyznaje, że nie czytałem materiału źródłowego, więc może i te flashfowardy o 10 lat były potrzebne, bo historia między nimi zawarta jest znikoma, nieistotna lub po prostu…nudna. Ja jako widz mam czasem wrażenie jakby twórcy gdzieś się za bardzo śpieszyli, a między kartkami scenariusza coś mi ucieka. Sam pisarz przyznał, że nie był zwolenników tych przeskoków, ale rozumiał twórców, zaznaczając jednocześnie, ze idealnie byłoby rozszerzyć każdy sezon do 13 odcinków.
Nie wiemy ile odcinków będzie liczył 3. i 4. sezon, ale nie spodziewałbym się, aby miało to być więcej niż 10. Raczej oczekiwałbym dłuższego metrażu każdego z nich. Kiedy powrócimy do Rodu Smoka? Prawdopodobnie dopiero za 2 lata, czyli w 2026 roku. Zdjęcia do kontynuacji rozpoczynają się na początku 2025 roku.
Czeka nas jeszcze 7 spin-offów, w tym jeden już w 2025 roku
Z uniwersum wykreowanym przez George’a R.R. Martina szybko się jednak nie pożegnamy. HBO na wideo, promującym ich ramówkę na 2024/2025 roku zaprezentowało datę premiery i krótki teaser innego serialu, osadzonym w tym świecie. Jest nim A Knight of the Seven Kingdoms. Materiałem źródłowym są opowiadaniach pt.: Błędny rycerz, Zaprzysiężony miecz i Tajemniczy Rycerz.
Akcja będzie miała miejsce 80 lat przed wydarzeniami znanymi z serialu-matki. Będziemy obserwatorami przygód rycerza Dunka (Ser Duncan Wysoki, późniejszy dowódca Gwardii Królewskiej) i jego giermka o imieniu Jajo (czyli Aegona Targaryena, przyszłego władcy Siedmiu Królestw). Premiera w 2025 rok, więc czeka nas maksymalnie rok przerwy od uniwersum George’a R.R. Martina.
Czy Daemon musiał siedzieć tyle czasu w Harrenhal? Ród Smoka – recenzja 2. sezonu
To jednak nadal nie wszystko! Pisarz potwierdził aż siedem projektów. Będą to wszystko seriale – trzy aktorskie i dwa animowane. Nie znamy większych szczegółów poza tym, że czeka nas przeniesienia na ekran opowieści o księżniczce Nymerii i jej 10 tys. statków oraz Podbój Aegona Zdobywcy. Pamiętam, że w 2022 roku były jeszcze plany na kontynuacje przygód Jona Snowa. Na szczęście produkcję anulowano.