Shopee oficjalnie opuszcza rynek polski, a konkurencja już zaciera ręce. Rynek nie znosi próżni, stąd zapewne miejsce firmy szybko wypełnią inne marketplace. Kto ma szanse na zwiększenie udziału w rynku?
Krążące od kilku dni informacje o Shopee z pewnością ucieszą konkurencję. Pojawiły się już pierwsze doniesienia o tym, że akcje Allegro już zaczęły drożeć. Nie jest to jedyny aspekt tej sytuacji, bo przede wszystkim to straszna wiadomość dla obecnych pracowników polskiej filii Shopee, a zarazem szansa dla wielu firm na zatrudnienie talentów na rynku polskim.
Sytuacja rynkowa Shopee
Spójrzmy na trochę danych z zakresu udziału w rynku marketplace na polskim rynku w ostatnich 3 miesiącach. Niekwestionowanym liderem pozostaje Allegro z udziałem na poziomie 57%, OLX przypada 25% rynku następnie bardzo długa przerwa i na 3. miejscu plasuje się Aliexpress z zawrotną liczbą niecałych 4% udziału w rynku marketplace. Oznacza to, że zapewne najwięksi przejmą zainteresowanie użytkowników kupujących na Shopee.
Dopiero na 5. miejscu znalazło się Shopee z udziałem niecałych 2% w rynku jako 137 marketplace pod kątem ruchu na stronie.
Potencjalne scenariusze
Ciężko wskazać jeden czynnik, który przeważył za decyzją o wycofaniu się z polskiego rynku. Zapewne była ta kombinacja niskiego zaufania użytkowników do platformy, lokalizacja względem rodzimych marek, a także produkty nieodpowiadające na lokalne potrzeby. Kto zatem zajmie pustkę po Shopee na polskim rynku? Potencjalne scenariusze to:
- Facebook Marketplace – podobny segment odbiorców, wysoka rozpoznawalność serwisu i duże zaufanie do marki. To właśnie tam najchętniej kupujemy lokalnie i w korzystniejszych cenach.
- Amazon.pl – nikła szansa na zagarnięcie całego tortu po klientach Shopee, natomiast jest to jedna z opcji, z której będą mogli skorzystać klienci poszukujący produktów, store mogą w łatwy sposób porównać między sobą. Zapewne, kiedy będzie nam zależało na zagranicznych markach czy producentach.
- Aliexpress – serwis zakupowy, który cieszy się dużą rozpoznawalnością, ale o wiele mniejszych udziałem w rynku. Na tej platformie oczekujemy dokładnie tego samego, co mogliśmy doświadczyć na Shoppe: tanich zakupów w dużych ilościach.
Rynek, który nie jest tak łatwy, jak wszyscy zakładają – Polska
Najważniejsza lekcja płynąca z obecności Shopee na polskim rynku jest jedna – bardzo często powodzenie na rynkach zagranicznych pozostaje kwestią szczęścia.
Nie bez znaczenia zapewne jest obecna sytuacja makroekonomiczna czy niechęć konsumentów do wydawania pieniędzy. Polski rynek w ostatnich latach jest niezwykle kuszący dla wielu marketplace, jednak do bycia love brand* potrzeba czegoś więcej, niż tylko solidnego produktu i strategii biznesowej,
*love brand – pojęcie z marketingu charakteryzujące markę, którą kochamy, do której regularnie wracamy i którą spontanicznie polecamy innym ze względu na zadowolenie z niej. Definicja bardzo swobodna, ale sens zachowany,