iPhone Air przeszedł testy ekstremalne. JerryRigEverything nie miał litości
iPhone Air został przetestowany przez Zacka Nelsona z kanału JerryRigEverything. Wiemy już, że nowy smartfon jest nie tylko cienki, ale również wytrzymały.

iPhone Air to najcieńszy smartfon w historii Apple, którego grubość to zaledwie 5,6 mm. Znany youtuber postanowił sprawdzić telefon w akcji. Poza standardowymi testami użył on nawet wagi dźwigowej, aby upewnić się co się stanie, gdy urządzenie dostanie nacisk o naprawdę dużej masie. Jednak po kolei.
iPhone Air dostał sie na warsztat testowy Zacka Nelsona z JerryRigEverything
Pierwszym krokiem, jaki wykonał Zack Nelson z kanału JerryRigEverything było sprawdzenie, jak poradzi sobie nowe szkło Ceramic Shield 2 w kontakcie z ostrymi przedmiotami. Apple nie ma powodów do wstydu. Na wyświetlaczu pojawiły się rysy (i to niewielkie) dopiero, gdy został użyty rysik wraz z ostrzem nr 7. To świetny wynik, zostawiający w tyle większość konkurencyjnych modeli.
Powłoka antyrefleksyjna natomiast nie sprawdziła się idealnie, bo przy większym oświetleniu można było zauważyć dużo refleksów.
Najważniejszym eksperymentem jednak był jednak test zginania. Warto zauważyć, że iPhone Air został wyposażony w tytanową ramę Air klasy 5. Rzekomo – jest ona dwukrotnie sztywniejsza i o 60% bardziej elastyczna niż aluminiowa.
Zack Nelson nie miał litości. Wziął telefon do rąk i zaczął nim manewrować na wszystkie strony. Ja już byłem pewien, że smartfon zaraz zrobi ewolucje w dwa oddzielne elementy, jednak – ku zaskoczeniu samego youtubera nic się z nim nie stało. Owszem przy największym nacisku lekko się wygiął, ale dzięki swojej elastyczności wrócił do pierwotnego kształtu. Nie można powiedzieć złego słowa – Apple nie się czego wstydzić.
Czy smartfon iPhone Air da się wygiąć?
Zack Nelson jednak nie dawał za wygraną i za wszelką cenę chciał zniszczyć telefon. Zastosował bardzo niestandardowy test. Za pomocą wagi dźwigowej zastosował siłę o masie 98 kg. I dopiero wtedy smartfon wygiął się i nie powrócił do swojego kształtu. Przednia szybka pękła, tylna pozostała bez zmian, ale najważniejsze – z telefonu nadal można było korzystać!
Należy pamiętać, że te testy to ekstremum, którego trudno doświadczyć na co dzień. Okazało się, że iPhone Air mimo, że jest niezwykle cienki, to jest również świetnie wykonany pod kątem konstrukcji. Upadki mu niegroźne, zarysowania również, a wygięcie praktycznie niemożliwe.
Jedynie powłoka antyrefleksyjna nie zdała egzaminu. Poza tym – telefon Apple zdał egzamin, oferując klientom nie tylko urządzenie niezwykle cienkie, ale również wytrzymałe. A to wcale nie taka łatwa sztuka.