Wychodzą na jaw kolejne informacje o trifoldzie Samsunga. Będzie miał wielki ekran i 3 baterie!
Ostatnio temat jakby ucichł. To jednak chyba cisza przed burzą premierą. Teraz wiatr plotek znowu się wzmaga i właśnie dowiadujemy się kilku istotnych szczegółów na temat trifolda od Samsunga. Galaxy G Fold będzie miał kilka ciekawych rozwiązań.
Ostatnim razem tuż przed rozpoczęciem roku szkolnego Mateusz donosił o kilku oficjalnych informacjach. Przedstawiciele Samsunga informowali wtedy, że trifold (prawdopodobnie nazywający się Galaxy G Fold) zostanie zaprezentowany razem z zestawem okularów AR jeszcze przed końcem roku. Od tamtej chwili o sprzęcie było cicho. Teraz znów daje o sobie znać.
Samsung Galaxy G Fold będzie miał 3 duże baterie
W poprzednim materiale Mateusza mogliście przeczytać, że przedstawiciele zapowiadają premierę jeszcze na ten rok. Można też było poczuć jednak w ich wypowiedzi, że sami nie są jednak przekonani, po co chcą stworzyć taki sprzęt, skoro muszą to „dogłębnie badać”.
Pomijając jednak powody, sprzęt zapowiada się ciekawie:
Wedle przecieków tri-fold Samsunga będzie wyposażony w 10-calowy wyświetlacz OLED, procesor Snapdragon 8 Elite, a także zestaw trzech aparatów: główny z matrycą o rozdzielczości 200 megapikseli, ultraszerokokątny 12 megapikseli i teleobiektyw 10 megapikseli, czyli tak jak Z Fold 7. Dostępność urządzenia, które ma się pojawić w czwartym kwartale, będzie w początkowej fazie ograniczona do Chin i Korei Południowej. Cena? Spekuluje się, że wyniesie 3000 dolarów, czyli ponad 11 tysięcy złotych.
Serwisu GalaxyClub dotarł do nowych informacji. Ich zdaniem premiera sprzętu może być zaplanowana jeszcze na ten miesiąc. Może jednak być ona ograniczona lokalnie. Co więcej, redaktorzy serwisu dotarli też do materiałów z wniosku patentowego. Obrazy wskazują, że sprzęt będzie posiadał 3-modułowy akumulator o dużej pojemności. Dodatkowo mechanizm składania faktycznie przypomina literę G. Lewa strona składa się do środka, a prawa nakłada się na nią, co widać na jednym z rysunków technicznych. W praktyce wygląda to chyba lepiej, niż brzmi. Na szczęście wszystko wskazuje, że czas tej wyjątkowej premiery jest już bardzo bliski!
