TAG Heuer Calibre E5 w aż 4 wersjach, to szczyt luksusu w świecie smartzegarków. Zamiast Google firma wybiera Apple
Własnie zadebiutował TAG Heuer Calibre E5 w 4 wersjach. To znowu produkt premium za sporą kasę. Teraz jednak producent rezygnuje z Google Wear OS i stawia na lepsze wsparcie dla urządzeń Apple.
TAG Heuer właśnie obchodzi okrągłą, dziesiątą rocznicę od chwili zaprezentowania swojego pierwszego smartzegarka. Poprzedni TAG Heuer Calibre E4 został zaprezentowany już 3 lata temu. Pora więc na następcę, który przynosi ogromne zmiany.
TAG Heuer Calibre E5 w 4 wersjach i certyfikatem Apple
Pierwszą i najbardziej istotną zmianą jest to, że TAG porzuca Google Wear OS na rzecz własnego systemu. TAG Heuer OS został opracowany przez zespół 60 inżynierów w jednostce projektowej bezpośrednio w Paryżu. Dzięki tej zmianie sprzęt uzyskał certyfikat MFi (Made For iPhone), który jest programem certyfikującym urządzenia najlepiej dopasowane do sprzętu Apple. W praktyce ma to zapewnić niezawodną i łatwiejszą obsługę. Przykładowo usprawnienia będą dotyczyć lepszej komunikacji smartfonu i smartzegarka, głębszej integracji funkcji oraz stabilniejszego połączenia Bluetooth i Wi-Fi, które będzie można też łatwiej nawiązać.
Taka decyzja jest całkiem rozsądna. Jak się okazuje w przeszłości smartzegarki TAG miały problem z działaniem w połączeniu z iPhone’em. Tymczasem użytkownicy Apple to aż 70% klientów firmy.
Jeśli chodzi o same możliwości TAG Heuer Calibre E5 to trzeba tu zaznaczyć, że sprzęt występuje w aż 4 wariantach:
- 40 mm, w kolaboracji z marką New Balance (w cenie 8 750 zł)
- 40 mm, w wersji Golden Bright (w cenie 8 100)
- 45 mm, w standardowej wersji (w cenie 8 100 zł)
- 45 mm, w edycji Golfowej (10 350 zł)
W każdej wersji sprzęt zasilany jest przez procesor Qualcomm Snapdragon 5100+. Model 45 mm ma 1,39-calowy wyświetlacz AMOLED, a wersja 40 mm ma 1,20-calowy wyświetlacz AMOLED. W porównaniu do poprzednika wyświetlacze te są znacznie jaśniejsze i czulsze na dotyk.
Różnica tkwi w baterii. Wersja 45 mm wytrzymuje do 2 dni normalnego używania, a w trybie oszczędnym do 3 dni. Wersja 40 mm oferuje odpowiednio 1,5 dnia i 2 dni. To nie dużo, ale producent oferuje za to możliwość szybkiego ładowania, które pozwoli zapewnić cały dzień pracy już po 30 minutach w ładowarce. Pełne ładowanie trwa 90 minut. Ważnym elementem będzie tu też nowa, przeprojektowana i znacznie wygodniejsza ładowarka magnetyczna.
Nowy model oferuje wszystkie najważniejsze funkcje fitness, mierzenia aktywności oraz parametrów życiowych łącznie z poziomem tlenu we krwi, zmiennością tętna, oddechów oraz śledzeniem snu. Urządzenie posiada barometr i dwuzakresowy moduł GPS. Dodatkowo wprowadzono tu obsługę połączeń głosowych.
Nowością jest również aplikacja TAG Heuer z pakietem wellness z dostępem do dodatkowych funkcji w tym grywalizacji. Wersja dla Golfistów posiada również specjalne tryby dla tego sportu i dokładne mapy ponad 39 000 pól golfowych na całym świecie. Więcej informacji na stronie TAG Heuer.
