Nothing ma w planach urządzenie dedykowane AI. W przyszłości może nawet roboty i elektryczne samochody
Już jutro premierę będą miały nowe słuchawki Nothing Ear (3). Przed premierą dowiadujemy się jednak o znacznie ciekawszych zamiarach firmy, która planuje swoją przyszłość w oparciu o rozwiązania AI.
W komunikacie prasowym na blogu firmy, jej szef Carl Pei pochwalił się pozyskaniem od inwestorów aż 200 milionów dolarów. Powiedział też, że zamówienia sprzętu idą w miliony, a sprzedaż kwotowo osiągnęła już ponad miliard dolarów. Sam wzrost w zeszłym roku to aż 150% w porównaniu do analogicznego okresu w 2023. Teraz firma łapie wiatr w żagiel i rozpędza się przed nowymi wyzwaniami, które na pewno ocierać się będą o rozwój AI.
Dedykowane urządzenie AI, systemy AI i wiele więcej AI

To, co można wyłuskać z komunikatu prasowego to również plany firmy na nadchodzący czas. Wszystko ma tu bazować na systemie AI. Carl Pei snuje bardzo ciekawą i trzeźwą wizję. Po pierwsze smartfony pozostaną jeszcze przez długi czas urządzeniami, które sprzedaje się w dziesiątkach milionów — ta pozycja jest niezagrożona. Po drugie smartfon nadal będzie beneficjentem technologii AI skierowanych to zwykłego użytkownika (czyli głównie generatywnego AI). Po trzecie zauważa tu pewną dygresję związaną z AI. Technologia ta na przestrzeni ostatnich lat znacząco się rozwinęła, ale świat smartfonów jakoś nie ruszył z miejsca i nadal wygląda tak jak jeszcze trzy lata temu.
Tu pojawia się strategia firmy. Nothing rozwija system AI, który ma mieć dostęp do informacji kontekstowych i wiedzy użytkownika. Dzięki temu pozna nasze potrzeby i nawyki. Taki system będzie lepiej reagował na ważne rzeczy i pomijał zbędne. To zdaniem Nothing najważniejszy aspekt zmian — zamiast uniwersalnego rozwiązania, miliard różnych systemów operacyjnych zostanie wyrenderowanych dla miliarda różnych osób! Tu przechodzimy do sedna sprawy. System AI jest jedną opcją, drugą jest sprzęt.
Na blogu firmy Carl słusznie zauważa, że aby sztuczna inteligencja osiągnęła swój pełny potencjał, sprzęt konsumencki musi „wymyślić się na nowo wraz z nią”. Nothing dalej zdradza, że wspomniany system będzie zasilał również inne nowe urządzenia — smart okulary, sprzęt audio, a nawet roboty i pojazdy EV. Firma ma w planach również dedykowane urządzenie dla AI. Chodzi tu jednak o urządzenie, które będzie uzupełnieniem smartfonu, a nie bezpośrednim zamiennikiem. Taki sprzęt dla AI, to jak smart zegarki, które zmieniają sposób, w jaki korzysta się ze smartfonu.
Cała strategia firmy oparta o AI wydaje się mieć duży sens, tak samo jak zdroworozsądkowe podejście do tematu samego szefa Nothing.
