Do premiery FIFA 23 zostało stosunkowo niewiele czasu. Gra zadebiutuje 30 września, czyli tak naprawdę już za 2 miesiące. Jak co roku, EA zasypuje nas w czasie wakacji informacjami dotyczącymi nowości w kolejnej odsłonie – poznaliśmy już detale technologii HyperMotion2 oraz zarys zmian w rozgrywce. Pierwszego sierpnia dostaniemy kolejne szczegóły, tym razem dotyczące trybu kariery.

Generalne założenie jest takie, że FIFA  jest grą, która raczej świetnie radzi sobie na konsolach, a na PC wypada zwykle blado, ale czy na pewno? Fifę 12-14 ograłem na PS3, kolejne odsłony aż do Fify 20 na PS4, a od Fify 21 przesiadłem się… właśnie na PC. Jako aktywny uczestnik społeczności gry ,nie byłem przekonany co do takiego ruchu, bo zdanie ogółu graczy było niezmienne – FIFA na PC jest pełna oszustów i botów, a przez to nikt w nią nie gra i jest do niczego.

Czy FIFA 23 naprawdę jest grywalna tylko na konsolach?

FIFA 23
FIFA 23 (źródło: https://store.steampowered.com/app/1811260/FIFA_23/)

Nie byłem więc nastawiony do tej zmiany szczególnie pozytywnie, ale miałem dość wyłączającego się co jakiś czas i mocno ślamazarnego już PS4, a nie chciałem też kupować PS5 tylko po to, żeby mieć kolejny sprzęt o mocy porównywalnej do komputera, który pozwoli mi uzyskać szybszy dostęp do „exclusivów” od Sony i kupować trochę droższe gry.

Postanowiłem więc spróbować i ku mojemu zaskoczeniu FIFA na PC to… naprawdę fajne doświadczenie. No dobra, musimy mieć na uwadze, że to jednak FIFA, więc dalej wiele osób straci przy niej nerwy, ale skupmy się na konkretach. Pierwsza, najbardziej uderzająca sprawa, którą zauważyłem po testach FIFY 21 na PS4 i PC w ramach EA Play to fakt, że w porównaniu do PS4 gra działała delikatnie mówiąc o niebo lepiej. Pecetowa wersja FIFY włączała się bardzo szybko, menu w końcu działało płynnie i w dodatku w 60 klatkach na sekundę, a na załadowanie poszczególnych modułów czekało się dużo krócej.

Największy strach był jednak w Ultimate Team – rynek na PC miał być zepsuty i opuszczony, a ceny kart ekstremalnie zawyżone. Okazało się to kolejną bzdurą – faktycznie liczba średnio 500 do 600 tysięcy wystawionych kart przypominała bardziej Xboxa niż PlayStation, które nie ma problemu z osiąganiem wyniku nawet kilku milionów aukcji na rynku, ale nie była to jakaś opustoszała pustynia.

Najlepszą platformą dla FIFA 23 będzie PC?

FIFA 23
FIFA 23 (źródło: https://store.steampowered.com/app/1811260/FIFA_23/)

Czy FIFA na PC jest więc opcją, którą można wziąć pod uwagę? Oczywiście, że tak. Opinie o tej wersji krążące w sieci to głównie mity i ostatnie odsłony to potwierdzają. Do tego EA pozbyło się ostatnio znanej graczom dobrze „utraty fokusu” i bez przeszkód możemy już minimalizować grę podczas meczu online. Skupmy się jednak na Fifie 23. Po pierwszych informacjach podanych przez twórców jestem w stanie zaryzykować stwierdzenie, że to właśnie PC będzie najlepszą platformą do ogrania tego tytułu. Oto dlaczego.

Po pierwsze – HyperMotion 2

Do „next-genowych” wersji FIFY dołączy w tym roku PC, które bez przeszkód mogło znaleźć się w tym gronie już rok temu, no ale lepiej późno, niż wcale. Dzięki temu, że pod względem rozgrywki FIFA 23  na PC nie będzie odstawała od PS5 czy Xbox Series X/S sporo graczy może się tą wersją zainteresować.

Po drugie – jakość i wydajność

Nie mamy jeszcze żadnych potwierdzonych informacji co do działania FIFA 23 na PC, ale jest wręcz ogromna szansa na to, że grafika na komputerach będzie prezentowała się najlepiej ze wszystkich platform, a do tego z pewnością pojawi się możliwość gry w 144 FPS czy nawet jeszcze większej ilości klatek na sekundę, czego próżno szukać na konsolach. Pod względem możliwości i wydajności sprzęty, takie jak PS5 czy Xbox Series X raczej zostaną tutaj w tyle.

Po trzecie – cross play

Jedną z najważniejszych nowości w nadchodzącej odsłonie Fify jest też zaimplementowanie funkcji cross play, która pozwoli graczom na PC mierzyć się z tymi z konsol nowej generacji. Sporo osób może więc zdecydować się na zakup wersji dla komputerów z powodu niższej ceny czy potencjalnie lepszej wydajności, o której wspomniałem wyżej, a pozostanie kolegów na konsoli nie będzie już problemem.

FIFA 23
FIFA 23 (źródło: https://store.steampowered.com/app/1811260/FIFA_23/)

I największy „problem” – osobny rynek transferowy w FUT

Kiedy pierwszy raz zobaczyłem informację o tym, że rynek transferowy w FIFA 23 będzie połączony dla wszystkich platform oprócz PC i Switcha, to dość mocno się zdenerwowałem. Z pewnością jest to spowodowane strachem, że stanie się to, co w przypadku Madden NFL (duplikowanie kart i takie tam), i z jednej strony dziwi fakt, że tak duża firma jak EA nie jest w stanie się odpowiednio zabezpieczyć, ale z drugiej skoro nie mają pewności, to lepiej żeby PC było pozostawione samo sobie.

Czy taka decyzja zabije rynek transferowy na PC? Naprawdę trudno powiedzieć, ale strzelam że nie. Nowa technologia, cross play i wydajność mogą przyciągnąć uwagę wielu graczy i streamerów/youtuberów, więc liczba osób na tej platformie powinna urosnąć. Bardziej martwiłbym się o kwestię różnicy cen kart między tym ogromnym rynkiem dla konsol i mniejszym dla PC, chociaż historia także pokazuje tutaj, że niektórzy zawodnicy byli na komputerach często przystępniejsi niż chociażby na PlayStation.

Mając to wszystko na uwadze, uważam, że dla standardowego gracza ceniącego sobie wydajność i korzystającego ze wszystkich elementów gry najlepszą platformą będzie PC. Moje przypuszczenia zostaną zweryfikowane już niedługo – FIFA 23 zadebiutuje 30 września. Warto wspomnieć, że będzie to ostatnia odsłona serii FIFA wyprodukowana przez EA Sports – Kanadyjczycy zajmą się od przyszłego roku rozwojem własnej marki EA Sports FC.