Dzisiaj patrz w niebo – przeloty Starlinków [23.04.2020]
Jedno z najbardziej spektakularnych widowisk na niebie w ostatnich latach po raz kolejny będzie możliwe do zaobserwowania nad naszymi głowami. Kolejny dzień z rzędu przeloty satelitów Starlink będą widoczne w Polsce. Oczywiście „łańcuch” systematycznie się oddala, ale kolejne sety są już w gotowości do wystrzelenia.
Pogoda dopisuje, zatem czwartkowy wieczór można ponownie spędzić obserwując niebo. Dzisiaj wyjątkowo widoczny będzie tylko jeden przelot, ale dobra wiadomość jest taka, że dla nocnych marków przygotowana została „powtórka” ;)
Przeloty Starlink w czwartek 23.04.2020:
- 21:40 – 40 satelitów Starlink, widoczne na północnym horyzoncie (będą lecieć od zachodu)
Przeloty Starlink w nocy z czwartku na piątek 23/24.04.2020:
- 03:08 – 15 satelitów Starlink, widoczne centralnie “nad nami” (będą lecieć od zachodu)
- 04:43 – 14 satelitów Starlink, widoczne centralnie “nad nami” (będą lecieć od zachodu)
PS. Jutro (piątek) też będą nad nami ;)
UWAGA: zalecam odwiedzenie tego tekstu w późniejszych godzinach, gdyż w każdej chwili może pojawić się aktualizacja godzin.
TESTY STARLINKÓW W TYM ROKU
W tym roku planowane są pierwsze poważne testy szerokopasmowego Internetu ze Starlinków w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie.
Satelity mają stworzyć sieć, która zapewni dostęp do Internetu w najdalszych zakątkach naszej planety. Plany SpaceX są bardzo ambitne, chcą wysłać wszystkie satelity Starlink w przeciągu 12-14 miesięcy. Według założeń firmy zapewni to dostęp do sieci o przepustowości 1 Gbps nawet na obszarach wiejskich. Pierwsza seria została wystrzelona pod koniec maja ubiegłego roku.
Internet ze Starlinków od SpaceX jest już dostępny. Pierwsze testy się odbyły i to z powodzeniem. Dowodem na działanie jest tweet, który wysłał Elon Musk, korzystając właśnie z internetu ze Starlink.
SPACEX ZWIĘKSZA ZASIĘGI
SpaceX kilka miesięcy temu złożył niezbędne dokumenty z wnioskiem o zgodę na wystrzelenie nawet 30 000 satelitów. Pierwotnie miało to być 12 000, na które zgoda już jest. Łączna liczba budzi zatem podziw, bo będzie to 42 000 satelitów w przestrzeni kosmicznej. Taka konstelacja ma zapewnić dostęp do szerokopasmowego internetu nawet w najbardziej oddalonych zakątkach świata.