Miałem kilka par Beatsów. Wszystkie były świetne. Finalnie skończyłem ze zjawiskowymi Beats Studio Buds+, które są wszystkim, czego potrzebuje. Dziś trafiłem na nowe wieści o Beats Powerbeats Pro 2, na które klienci musieli czekać aż 6 lat!

Apple czasami każe nam długo wyczekiwać niektórych swoich produktów. To wcale nie jest takie dziwne. Po prostu w niektórych przypadkach przyspieszenie prac niczemu nie służy, a czasami jest też bardzo trudne. Tak najczęściej bywa w przypadku wydajnych komputerów. Małe akcesoria jak słuchawki TWS nie wymagają jednak częstej aktualizacji. Zaskakujące jednak jest to, że Apple przez 6 lat nie zaktualizowało Beats Powerbeats Pro, a jest to jeden z najciekawszych modeli na rynku. Wreszcie kończy się jednak czas wyczekiwania, ich premiera jest już blisko!

Beats Powerbeats Pro 2 tuż, tuż!

Beats Powerbeats Pro 2

Prawie 6 lat temu pisałem na lamach dailyweb informacje o debiucie Beats Powerbeats Pro. Tak, aż 6 lat temu! Tyle właśnie kazało czekać nam Apple, właściciel marki Beats, na następcę jednych z najlepszych (jeśli nie najlepszych) słuchawek TWS dla sportowców i osób aktywnych. W chwili debiutu przyniosły one sporo nowych funkcji i zaawansowanych rozwiązań. W dniu premiery kosztowały 1 199 zł. Dziś w renomowanych sklepach da się je kupić za nawet za połowę tej kwoty. Mimo upływy czasu to nadal świetny sprzęt, który może się pochwalić dodatkowo niezrównanym komfortem.

Beats Pill już oficjalnie. Głośnik w wyjątkowo przystępnej cenie

We wrześniu zeszłego roku oficjalne konto oficjalne konto Beats na iksie, pokazało zajawkę z zawodowym bejsbolista — Shohei Ohtani — który w uchu miał w uszach słuchawki Beats Powerbeats Pro 2. Na końcu zapowiedziano premierę, którą wyznaczono na 2025 roku.

Według najnowszych informacji premiera słuchawek odbędzie się 11 lutego

Tak samo jak to było w przypadku Beats Pill, w przededniu premiery widzieliśmy kilku celebrytów, którzy paradowali ze sprzętem, którego oficjalnie na rynku nie było. Teraz sytuacja się powtarza w przypadku Beats Powerbeats Pro 2. Zawodnicy noszą pojedyncze słuchawki ze względu na to by być w kontakcie z otoczeniem. Same słuchawki wyglądają na znacznie mniejsze od poprzedników.

Subskrybuj DailyWeb na Youtube!

Materiały publikowane z turniejów i zawodów ligi TGL (profesjonalną liga golfowa założona przez Tiger Woodsa, Roryego McIlroy oraz Mika McCarleya), pokazują ostatnio golfistów, którzy ewidentnie noszą w uszach nowe Beats Powerbeats Pro 2. Sprawa wydaje się prosta, bo ponoć słuchawki te zostały zakontraktowane jako oficjalny sprzęt ligowy. Ciekawym jest natomiast fakt, że golfiści nie kryją się z faktem ich posiadania i bardzo często pojawiają się w oficjalnych materiałach. To wyraźny przekaz, który mówi o tym, że premiera jest blisko, a marketingowa komunikacja już ruszyła.