Myślałem, że widziałem już wszystko, jednak chyba nie do końca. Nasza ekipa jest na targach MWC2022 w Barcelonie, skąd spływają bardzo ciekawe newsy. Oral-B wypuszcza właśnie szczoteczkę do zębów ze sztuczną inteligencją…
Wysłąliśmy chłopaków do Barcelony, a my relacjonujemy głównie walkę Anonymous z Putinem. Niemniej jednak zaglądamy na chwilę na Targi, sprawdzając, co nowego się tam pojawia. Niektóre rzeczy mogą zaskakiwać, a jedną z nich jest szczoteczka do zębów od firmy Oral-B. Zastosowano w niej technologię magnetyczną Oral-B iO10.
Szczoteczka Oral B iO ze sztuczną inteligencją
Inteligentne urządzenie o nazwie iOSense zostało wpięte w szczoteczkę. Ma ono zapewnić „spersonalizowane doświadczenie mycia zębów” cokolwiek miałoby to znaczyć. Producenci zapewniają, że urządzenie będzie nam w czasie rzeczywistym przekazywać wskazówki co robimy nie tak (bo na pewno coś robimy nie tak) w trakcie mycia zęgów. Szczoteczka nauczy siebie i nas, jak dokładniej myć zęby.
Nasze testy kliniczne pokazują, że Oral-B iO to dokładniejsze czyszczenie zębów i dziąseł w porównaniu ze szczoteczką manualną. Teraz dzięki iOSense spersonalizowane szczotkowanie zrewolucjonizuje połączenie ze zdrowiem jamy ustnej.
– mówi Maike Siemons, Lider ds. badań i rozwoju w dziedzinie higieny jamy ustnej w Europie.
Oczywiście to opinie subiektywne i bardziej reklamowe, a na pierwsze rzeczywiste testy przyjdzie nam poczekać, jak szczoteczka pojawi się na rynku. Nasi przedstawiciele na MWC2022 również starają się dopaść ten model.
Nowe urządzenie iOSense wykorzystuje sztuczną inteligencję, która prowadzi użytkownika:
- Ile czasu szczotkować: iOSense ma timer, który odlicza optymalny czas szczotkowania oraz zegar Wi-Fi.
- Gdzie szczotkować: światła iOSense sprawią, że użytkownik nie przegapi żadnego obszaru jamy ustnej.
- Jak szczotkować: aplikacja Oral-B śledzi cele użytkownika i dostarcza spersonalizowanych informacji zwrotnych po każdym szczotkowaniu.
Na razie nie ma oficjalnej daty premiery, a przede wszystkim ceny takiej szczoteczki.