Zbliża się premiera iPhone’a SE czwartej generacji. Choć urządzenie określane, jako „tani iPhone”, jego debiut wywołuje niemniej emocji, co wydanie flagowej serii 16. W sieci pojawiły się właśnie zdjęcia rzekomego etui.

Kalendarze fanów Apple przez okrągły rok są wypełnione kolejnymi wydarzeniami. Dopiero przeżywaliśmy emocje związane z premierą linii iPhone 16, za dwa tygodnie mają zadebiutować nowe komputery, a wiosną pojawi się iPhone SE 4. Jak w przypadku każdego smartfona Apple, również na temat tego modelu pojawia się mnóstwo spekulacji i plotek.

Ostatnia premiera iPhone’a SE miała miejsce w 2022 roku i wywołała mieszane odczucia. Z jednej strony Apple wyposażyło ten smartfon w najnowszy wówczas procesor zapewniając najwyższą możliwą wydajność, lecz z drugiej, otwierające cennik urządzenie charakteryzowało się przestarzałym designem, którego korzenie sięgają 2014 roku i debiutującego wtedy iPhone’a 6. Na szczęście przychodzi czas na zmiany.

W iPhone SE 4 musi brakować funkcji

Przez lata iPhone SE 4 pozycjonowany był, jako sprzęt dla tych, którzy albo chcą wypróbować iOS nie ryzykując zbyt wielu pieniędzy, lub użytkowników, potrzebujących po prostu iPhone’a głównie do tego, do czego służy telefon komórkowy, czyli wykonywania połączeń i pisania wiadomości, a niekoniecznie do konsumowania mediów i grania w gry. Jak dołożyłbym do tej grupy jeszcze pracowników korporacji, w których wymagany jest odpowiedni poziom bezpieczeństwa i dostępu do zasobów firmowych jak, chociażby e-mail za możliwie niską cenę.

Nowy iPhone SE 4 przyniesie wielkie zmiany

Pierwsze plotki dotyczące iPhone’a SE 4 mającego nareszcie zerwać z przestarzałym wyglądem rozbudziły wyobraźnię użytkowników. Zaczęło się mówić, że tani iPhone będzie wyglądał jak iPhone 14, później pojawiały się informacje, że urządzenie designem nie będzie odbiegać od najnowszego iPhone’a 16, co naturalnie wymusza pozbycie się przycisku Home i zastąpienie touchID przez FaceID, a co więcej, SE 4 ma obsługiwać Apple Intelligence, co znów, wymaga najnowszego procesora. Gdyby wszystkie te przewidywania miałyby się zmaterializować, można by się zacząć zastanawiać, po co kupować podstawowy model z nowej linii 16. Wydaje się, więc oczywiste, że Apple nie pozwoli na taką kanibalizację w swoim portfolio.

R E K L A M A

iPhone SE 4 etui
Źródło: SonnyDickson (x.com)

Nie dziwi mnie więc zupełnie fakt, że iPhone SE 4 ma zostać pozbawiony wprowadzonego w modelu 15 Pro Action Button. Jeśli nowy smartfon rzeczywiście zbliży się wyglądem do iPhone’a 16 i obsłuży AI, Apple musi uczynić ten telefon, choć w szczegółach mniej atrakcyjnym niż potencjalnie wyraźnie droższy iPhone 16. Na brak programowalnego przycisku wskazuje opublikowane właśnie w sieci zdjęcie etui. Jeśli przyjrzeć się mu bliżej, da się dostrzec, że znajdujące się po lewej stronie wycięcie wygląda, jakby było przygotowane pod znany i lubiany, wręcz „klasyczny” przełącznik wyciszający.

Cztery produkty Apple AR/VR na horyzoncie. Będą tańsze Vision Pro oraz AirPods z kamerami

Według plotek produkcja urządzenia ma rozpocząć się jeszcze w tym miesiącu, a więc jeśli przyjąć, że zdjęcie case’a jest świeże, to na ewentualne zmiany nie ma już czasu. Premiery iPhone’ów z serii SE w poprzednich latach miały miejsce w marcu, a że Apple lubi powtarzalność jeśli chodzi o swój kalendarz wydawniczy, to nie przewidywałbym odstępstw w przypadku najnowszego modelu z przystępnej cenowo linii.