Discord stale się zmienia. Po walce o uproszczone loginy i ekskluzywne treści przychodzi kolejna nowość. Niedługo serwis pozwoli kupować i ściągać fizyczne pliki. Mogą to być materiały naukowe, poradniki do gier, przepisy kuchenne czy nawet tapety.

Discord to dla mnie jeden z tych serwisów, na których pasożytuję. Niczego nie tworzę, niczego nie publikuję, tylko pochłaniam wiedze innych. Podobno my, Polacy nie polubiliśmy się z tym serwisem i wolimy korzystać z innych podobnych. Nie pomoże w tym nawet tańszy abonament, który niedawno zaoferowano. Ci, którzy tworzą na nim zaangażowane społeczności, pewnie ucieszy fakt, że już wkrótce dostaną kolejną możliwość zmonetyzowania swojej pracy.

Discord

Discord wprowadzi możliwość pobierania plików za opłatą

To już kolejna opcja na monetyzację treści i zarabianie na działaniach prowadzonych przez Discord. Niedawno serwis stworzył, płatne subskrypcje, które pomagają w pobieraniu stałych opłat i pomagają rozwijać kanały twórców. To jednak nie wszystko, co Discord ma w planach.

Wczoraj, na oficjalnym blogu, Darek Yang poinformował, że w planach są kolejne ciekawe opcje. Jedną z nich jest możliwość jednorazowego kupna, przedmiotów cyfrowych. Mogą to być różne rzeczy — tapety na pulpit, materiały wideo czy też pliki z przepisami albo poradniki do gier.

Znaczącą różnicą będzie jednak sposób pobierania opłaty, teraz ma to. Obok subskrypcji i narzędzi do zarządzania nimi, twórcy dostaną dostęp do „Sklepu Serwera”, to będzie właśnie to miejsce, z którego udostępniane będą pliki do pobrania. Tam też będzie można uiścić za nie opłatę. Rozwiązanie to będzie wpierane przez dodatkowy typ kanału dla mediów, jak pliki graficzne i wideo. Dzięki temu łatwiej będzie można skupić uwagę na kanałach, które koncentrują się na udostępnianiu takich plików. Wprowadzone ponad pół roku temu subskrypcje serwerów, również się zmieniają i zyskują na funkcjonalności. Nowością jest tworzenie poziomów subskrypcji (tierów) – które zakładają, różne opłaty za różne opcje dostępu. Dzięki temu można będzie tworzyć subskrypcje podstawowe i te typu premium, dające więcej możliwości.

Discord
Przykład jak będzie wyglądała strona zakupu

Discord będzie walczył o nowych i aktualnych użytkowników. Możliwość zarabiania na swoim zaangażowaniu wydaje się całkiem dobrą zachętą. To jednak niejedyny serwis, który wpadł na ten pomysł. Twitter, również widzi w tym sporą szansę. Czy coś takiego będzie w przyszłości standardem? Nie sądzę, ale poczekajmy i przekonajmy się sami.

Więcej informacji pod tym adresem.

Amerykanie już mogą ściągać rolki swoich ex na Instagramie. Do nas też to pewnie trafi

TEMATY:
Najświeższe artykuły