Gracze mogą korzystać z licznych promocji na platformie Gabena z okazji letniej wyprzedaży.
Od czasu do czasu Steam lubi wyciągać z portfeli graczy ciężko zarobione pieniędzy. Tym razem jest podobnie. Z okazji letniej wyprzedaży obniżono ceny tysięcy produktów. Jak zawsze promocje dotyczą gier z wielu gatunków. Z pewnością warto odwiedzić zakładkę z bestsellerami, dzięki której zobaczymy największe hity. Promocji jest tak wiele, że można oszaleć, dlatego przygotowałem pewne propozycje.
Swoje poszukiwania oparłem na kilku elementach. Szukałem bardzo dobrych gier, które są polecane przez innych graczy. Zwróciłem także uwagę na budżet, żeby każdy gracz znalazł coś w swoim przedziale cenowym. No i oczywiście nie mogłem zapomnieć o największych hitach z ostatnich lat. Jeśli nie jesteście zdecydowani na kupno produkcji w tej chwili, możecie spokojnie poczekać. Letnia wyprzedaż Steam zakończy się 13 lipca o godzinie 19:00.
Letnia wyprzedaż na Steamie
Elden Ring – 174,30 złotych (-30%)
From Software przez lata budowało swoją flagową serię Dark Souls. Wielu graczy pokochało firmę właśnie za nią. Na mnie największe wrażenie od zawsze robiły nowe projekty. Elden Ring ma wiele wspólnego z poprzednimi grami studia, lecz także dodaje wiele od siebie. Przede wszystkim należy zwrócić na tak duży, otwarty świat, po którym można podróżować konno. Dla wielu recenzentów i graczy była to gra roku.
Sons of the Forest – 111,19 złotych (-20%)
Na tę kontynuację czekali fani przez ładnych parę lat. Już od pierwszych zwiastunów rozgrywki, które ukazywały dziwaczne kreatury, mogliśmy spodziewać się podobnego klimatu. Premiera wczesnego przyciągnęła dziesiątki tysięcy graczy. Pamiętam do dzisiaj tysiące widzów oglądających swoich ulubionych twórców, którzy próbowali przetrwać w niebezpiecznym lesie. Śmieszne sytuacje (również zabugowane) z komputerowym towarzyszem przyciągnęły jeszcze większą uwagę. Sons of the Forest to niewątpliwie jeden z najważniejszych survivali tego roku.
Subnautica – 35,63 złotych (-67%)
Pozostając w konwencji survivalu, należy również wspomnieć o podwodnej grze. Co tu dużo mówić, gracze pokochali Subnauticę. Na ponad 200 tys. recenzji aż 96% jest pozytywna. Taki rewelacyjny wynik mówi sam za siebie. Fani doceniają produkt głównie za elementy horroru, intrygującą opowieść w tle czy też niesamowity podwodny świat. Zawsze można też skusić się na Subnauticę Below Zero, która jest dodatkową przygodą utrzymaną w tym samym uniwersum.
Mortal Kombat 11– 22,90 złotych (-90%)
Chcecie wpuścić komuś łomot? Postacie z Mortal Kombat 11 przyjmą wyzwanie z wielką chęcią. Ostrzegam, dla nich wojaczka to chleb powszedni. O bijatyce wspominam głównie z okazji tworzonej kolejnej części. O Mortal Kombat 1 pisaliśmy w tym miejscu. Reset dla serii może okazać się całkiem przyjemnym doświadczeniem dla graczy. Pod warunkiem, że przypomną sobie szybkie klikanie. Lepiej się rozgrzać, a promocja na jedenastą część daje ku temu sposobność.
Euro Truck Simulator 2 – 19,99 złotych (-75%)
Na odstresowanie przygotowałem coś wyjątkowego. Podróże po całej Europie jako kierowcy samochodu ciężarowego, którzy muszą dowieźć towar w odpowiednie miejsce. Nuda? Trzymajcie się foteli, bo recenzje graczy wskazują na coś innego. Napisano ponad 400 tys. opinii, z czego aż 97% jest pozytywnych. Przede wszystkim gracze doceniają produkcję za możliwość wspinania się po szczeblach kariery i wspólną jazdę z innymi graczami w trybie online.
Thief Simulator – 13,79 złotych (-85%)
Symulatory stały się w przeciągu ostatnich lat nad wyraz popularne. Nic więc dziwnego, że studia zaczęły ze sobą konkurować, tworząc wyjątkowo dziwne produkcje. Thief Simulator może do nich nie należy, ale z całą pewnością wyróżnia się. Co tu dużo mówić, wcielamy się po prostu w złodzieja, który otwiera zamki, wybija okna i nie daje się złapać. Zaczynamy od prostych kradzieży, aby z czasem skupić się na większych rybach. W przypadku nieudanego skoku życzę wytrzymałej kondycji, bo trzeba brać nogi za pas.
Hades – 57,49 złotych (-50%)
Mam nadzieję, że mamy tutaj miłośników rogalików, bo Hades jest jednym z najlepszych. Na argumentację moich słów wystarczy przytoczyć recenzje graczy. Na ponad 200 tysięcy opinii przypadło 98% pozytywnych głosów. Gra jest szybka, dynamiczna i widowiskowa. Może pochwalić się wyjątkową oprawą graficzną nastawioną na kreskową stylistykę. Co ja będę gadać, przekonajcie się sami, dlaczego gracze tak bardzo pokochali tę grę, bo grzech jej nie znać.
Dying Light 2 – 99,99 złotych (-50%)
W przypadku polskiej produkcji występuje drobny błąd. Podczas przeglądania list z grami widnieje w jej przypadku lepszy rabat. Po naciśnięciu katalogu z produktem zmienia się on na gorszy. Mimo wszystko o grze należy wspomnieć. Kontynuacja dla niektórych graczy okazała się rozczarowaniem. Potrafię ich zrozumieć, gdyby nie jeden poważny szczegół. Dying Light zasłynął głównie z wielu aktualizacji pojawiających się wiele lat po premierze. Studio bardzo długo wspierała i dodawało nowe treści, dlatego obecnie daje tyle frajdy. Z drugą częścią sprawa zaczyna wyglądać podobnie. Niedawno pojawiała się aktualizacja wpływająca na element horroru. Nie rozwiąże to największych bolączek produkcji, ale to krok w dobrą stronę.
Stray – 93,74 złotych (-25%)
Największa niespodzianka 2022 roku? W Stray gracz wciela się w rolę zaginionego kota przemierzającego cyberpunkowe miejsca. Należy więc działać z ukrycia, wykazywać się zręcznością i… wyczyniać różne, kocie głupoty. Wspominam o nich głównie ze względu na największą zaletę gry. Sterujemy w niej po prostu kocim futrzakiem. Gracze pokochali zwierzęcego bohatera, który jest największą reklamą i wizytówką gry. Przełożyło się to na wiele dobrych opinii, ponieważ na ponad 100 tys. recenzji aż 97% jest pozytywnych.
Song of Conquest – 53,99 złotych (-50%)
Nie dajcie się zwieść pikselowej oprawie graficznej. Song of Conquest jest godnym następcą Hirołsów. Produkcją interesowałem się już podczas pierwszych zapowiedzi i kupiłem ją wraz ze startem wczesnego dostępu. Mogę śmiało powiedzieć, że to naprawdę udana strategia, która nawiązuje do legendarnej trójki. Bardzo dobrze, że dodaje też sporo od siebie. Na plus należy także dodać plany na rozwój gry. Deweloperzy nie próżnują i co jakiś czas wrzucają poprawki.
Oczywiście produkcji na promocji jest znacznie więcej. Wybrałem zaledwie garstkę, na którą warto rzucić okiem. Całą listę gier znajdziecie na Steamie.
Autor: Łukasz Jarkiewicz