5.11.2024 10:00

Netflix szykuje kolejne zmiany. Filmy interaktywne idą do kosza na rzecz GenAI

Netflix szykuje zmiany w swojej bibliotece. Już w grudniu serwis opuści ponad 20 produkcji. O jakich tytułach mowa?

Netflix

Netflix ostatnio przeprowadza gruntowne zmiany w swoich modelach biznesowych. Jakiś czas temu pisałem o tym, że platforma streamingowa na razie nie zamierza wchodzić na rynek gier AAA. Studio – Team Blue, odpowiedzialne za powstającą zaawansowaną grę cRG zostało rozwiązane, a programiści stracili pracę.

Nowy prezes Netflix Games – Alain Tascan (zatrudniony w lipcu 2023 roku) znalazł przestrzeń, którą można zamknąć i nie inwestować w nią więcej pieniędzy. Teraz okazuje się, że i kolejny segment idzie do kosza. Serwis nie zamierza rozwijać swoich filmów interaktywnych. Co ciekawe – jest to związane z tematem gier, ale w komunikacji Netflixa pojawia się słowo, które u wielu osób powoduje białą gorączkę – GenAI.

Netflix rezygnuje z filmów interaktywnych

Netflix

Jednak po kolei. Filmy interaktywne były dostępne na Netflixie, ale ich już nie będzie. Świat nie otrząśnie się z tej straty. Piszę to nieco z przekąsem, bo ja byłem świadomy takich produkcji w bibliotece, ale nigdy za bardzo nie miały one konkretnej kampanii. Owszem – takie Czarne lustro: Bandersnatch (2018) było mocno promowane przy premierze i nieco Kot w butach: Uwięziony w baśni (2017), który był pierwszym filmem interaktywnym w ofercie serwisu.

W zasadzie filmy interaktywne były nawet ciekawą formą, aby użytkownicy czuli się jak początkujący scenarzyści i brali udział w kreowaniu historii. Decyzje podejmowaliśmy w konkretnych momentach i były mocno ograniczone, ale nie zmienia to faktu, że był to ciekawy eksperyment. Netflix uzupełnił bibliotekę ponad 20 tytułami, jednak nie zobaczymy już nowych tytułów, a większość z nich opuści platformę streamingową.

Jeszcze do 1 grudnia 2024 roku wszystkie produkcje będą dostępne, a potem zostaną usunięte  poza 4 pozycjami. W ofercie przetrwają tylko cztery filmy:

  • Black Mirror: Bandersnatch
  • Unbreakable Kimmy Schmidt: Kimmy vs. the Reverend
  • Ranveer Singh i Bear Grylls kontra dzicz
  • Ty kontra dzicz

Netflix chce rozwijać segment gier przy współpracy GenAI

Netflix

Skąd decyzja o kasacji tego segmentu? Ewidentne cięcia kosztów. Chrissy Kelleher – rzeczniczka Netflix w wywiadzie dla The Verge stwierdziła, że technologia ta spełniła swoje zadanie, jednak jest mocno ograniczona i firma chce rozwijać inne formaty. Mike Verdu (były dyrektor Meta i EA) – szef Netflix Games, który objął to stanowisko w 2021 roku dokłada do komunikacji swoje oświadczenie, chwaląc się nowymi obowiązkami.

Mówi o współpracy z Alainem Tascanem i rozwijaniu GenAI, podejmując decyzje o kasacji formatu filmów interaktywnych. Między słowami można odczytać, że firma szuka oszczędności i chce prężnie wejść w gamingowy segment przy wykorzystaniu generatywnej sztucznej inteligencji. To również przyśpieszenie procesów produkcji.

Warsaw Serialcom –  pierwszy polski festiwal seriali już niebawem! Jaram się jak córka Stannisa

Warsaw Serialcom – pierwszy polski festiwal seriali już niebawem! Jaram się jak córka Stannisa

Warsaw Serialcom to interesujące wydarzenie na mapie kulturalnej Warszawy. Jest to bowiem pierwszy polski festiwal seriali. Dyrektorką programową została moja ulubiona Kaja Szafrańska – autorka kanału YouTube o serialach jakbyniepaczec….

Po co więc trzymać filmy interaktywne, których obecność na platformie generuje koszty, a oglądalność nie jest na tyle imponująca, aby dalej rozwijać tę technologię? Niepokojące ruchy, które mam wrażenie polegają głównie na budowaniu strategii i eliminacji zbędnych wydatków. Zwolnienia i usuwanie produkcji to ogromne oszczędności. Czy jednak gry AAA oparte na GenAI od Netflixa to przyszłość platformy streamingowej? Czas pokaże.