Ma 450 milionów lat i może pojawić się na Waszym biurku

Przyglądamy się dziś bardzo ciekawemu gadżetowi z Kickstartera, który sprawi, że na Waszym biurku zagości relaksujący mini las.

Jeżeli jesteście stałymi czytelnikami DailyWeba to wiecie, że często spoglądamy w stronę Kickstartera i Indiegogo, by wynaleźć dla Was ciekawe, nieoczywiste produkty, które szukają dofinansowania w sieci.

Nie inaczej jest w przypadku Moss Echo, gdzie połączono najstarsze na świecie rośliny lądowe z nowymi technologiami, a wszystko w imię poprawienia Waszego samopoczucia w pracy.

Moss Echo – połącz się z naturą przy biurku w korpo

Moss Echo, jak sama nazwa wskazuje, ma na sobie prawdziwy mech. Ale to nie tylko mini ogród, to poręczne urządzenie domowe, które odmierza czas, działa jako budzik i zawiera łączność Bluetooth do odtwarzania muzyki lub podcastów. Urządzenie ma wbudowany konfigurowalny wyświetlacz LED, który jest programowany za pomocą aplikacji na smartfony. Moss Echo posiada tryb snu, który odtwarza relaksujące dźwięki wspaniałej przyrody, aby pomóc Wam zasnąć, oraz budzik, który obudzi Was w równie delikatny sposób.

Ale jak to działa? Podobnie jak w przypadku dekorowania mchem ścian w biurach czy przychodniach. Pozbawiona korzeni roślina znajduje się na wymiennym filtrze z mchu, która otacza sieć żarówek LED. Ale Moss Echo nie jest tylko estetycznym gadżetem. Został on stworzony przez swój zespół, aby działać jako potężny oczyszczacz, z maleńkimi strukturami przypominającymi liście rośliny, zwanymi filoidami, pochłaniającymi zanieczyszczenia, a następnie uwalniającymi czyste powietrze z powrotem do środowiska.

Urządzenie nie powinno sprawić większych problemów użytkownikowi. Mech może przetrwać sześć miesięcy bez wody, ale lepiej tego nie testować. Twórcy Moss Echo zalecają codzienną pielęgnację urządzenia, co może być świetnym pretekstem, by oderwać na chwilę wzrok od komputera. Jeżeli coś pójdzie nie tak, do Moss Echo możecie dokupić wymienne filtry, które przyczepiają się do urządzenia na zatrzaski. Technologia Light Pole, wykorzystana do wyświetlania obrazu wśród mchu, nie tylko nie zaszkodzi zieleni. Badania MossLab twierdzą, że zwiększa ona wydajność fotosyntezy o 20%!

Micro Journal to kolejny świetny projekt DIY dla pisarzy i miłośników Distraction Free

Projekt możecie wesprzeć tutaj. Moss Echo możecie dziś nabyć za 179 dolarów, co wynosi około 700 złotych. Cena po wprowadzeniu gadżetu na rynek ma wynieść 299 dolarów. Prawie 1200 złotych za zegarek? Całkiem sporo! Projekt raczej uda się zrealizować, bo twórcy zebrali już prawie pół miliona złotych, z zakładanych 20 000.