Kosmiczny MacBook Pro, AirPods 3 i nowy macOS, czyli podsumowanie Apple Event

Kolejny Apple Event za nami, sporo zamieszania i nowości.

We wrześniu Apple zorganizowało konferencję, na której pokazano najnowsze iPhone’y 13, iPada mini, a także Apple Watcha Series 7. Kilka tygodni później zorganizowano drugi Apple Event, gdzie Tim Cook pokazał sprzęty z grubszej rury.

W poniedziałkowy wieczór podczas oglądania konferencji Apple mój nastrój i emocje można określić jak odczucia przy oglądaniu Hitchcocka. Oczywiście tutaj wszystkie ochy i achy przeplatały się z LOLami i epitetami. Chyba nie muszę mówić, co za co było odpowiedzialne, bo o cenach nowego MacBooka Pro z procesorami Apple M1 Pro i M1 Max napisałem w osobnym tekście.

Podsumowanie Apple Event 2021

Najważniejszym wydarzeniem konferencji była prezentacja najnowszych MacBooków z serii Pro. Połączone to było z pokazaniem odświeżonych procesorów M1, tym razem są to M1 Pro i M1 Max. Konferencja tak naprawdę skupiała się właśnie na układach od Apple, a MacBooki Pro wychwalano głównie za wydajność (zasługa M1 Pro i M1 Max) i kilka zmian wizualnych. O procesorach już więcej nie ma co pisać, ale MacBook Pro 2021 to naprawdę kawał dobrego sprzętu.

MacBook Pro 2021

Z zewnątrz otrzymujemy odświeżony i przypominający delikatnie wygląd starszych modeli, design. Zrezygnowano z TouchBara, który zastąpiono fizycznymi przyciskami. Klawiatura również wygląda inaczej, bo jest cała czarna, łącznie z przestrzeniami pomiędzy klawiszami (poprzednio były w kolorze obudowy).

MacBook Pro 2021 to także pierwszy MacBook z kamerą 1080p, która znajduje się w notchu w górnej części ekranu. Jak takie umiejscowienie sprawdzi się w praktyce? Zobaczymy po pierwszych testach. W nowych MacBookach zastosowano ekrany 14 i 16-calowe. Nowinką jest właśnie rozmiar 14″, który poszerza gamę MacBooków (13, 14 i 16). Wyświetlacze mogą się pochwalić odświeżaniem 120 Hz. Polskie ceny to istne szaleństwo. Macbook pro w 14″ zaczyna się od 10 799 zł, a w bogatszym wariancie 13 299 zł.

Apple AirPods 3

Słuchawki, które zaprezentowało Apple również doczekały się odświeżenia. W ubiegłym roku nie doczekaliśmy się tego modelu, ale tym razem Apple nie zawiodło.

Dźwięk przestrzenny sprawia, że to, co słyszysz, dociera do Ciebie ze wszystkich stron.

-tłumaczy Apple i ma rację. W AirPods 3 zastosowano Dolby Atmos, znane do tej pory z AirPods Pro. Wbudowana Adaptacyjna korekcja dźwięku dostroji brzemienie do budowy naszego ucha. Wszystko za sprawą mikrofonów, które… słuchają tego co my i dostosowują na bieżąco częstotliwości.

Za nową odsłonę słuchawek od Apple, Airpods 3 przyjdzie nam zapłacić 949 zł. To nie jest mało, ale biorąc pod uwagę kosmiczne ceny nowych Macbooków Pro, to już chyba bardziej niż pewne, że komputer przenośny dla profesjonalistów poniżej 10 tyś. złotych, to już przeszłość.

macOS Monterey

System macOS dostępny będzie od 25 października 2021. Wśród nowości znajdziemy m.in. SharePlay, a także nowe tryby pracy z mikrofonem. Do tego znane z iOS 15 ustawienia dotyczące koncentracji. Wszystkie nowości w macOS Monterey znajdziecie tutaj.