Bardzo interesujące informacje płyną z obozu Google. Jeden z przedstawicieli marki, na jednej z konferencji poinformował, że linki mają nie znajdować się nawet w TOP 3 najważniejszych aspektów rankingowych, które Google bierze pod uwagę.
Informacja ta pojawiła się w ramach amerykańskiego eventu Pubcon, który odbył się 19 września. Na konferencji zabrał głos przedstawiciel zespołu Google Search, Gary Illyes, który stwierdził, że linki prowadzące do strony internetowej jak i umieszczone na niej, nie stanowią już dużej wartości rankingowej, którą Google bierze pod uwagę.
W praktyce to oznacza, że mają one nie mieć tak wielkiego znaczenia, jak powszechnie jest uważane. To spowodowało dość rozbudowane i bardzo interesujące dyskusje na Twitterze.
Linki nie są najważniejsze
Informacja wydaje się być bardzo przewrotna, bo o ile wartość samych linków i ich znaczenie w kontekście pozycji w wynikach wyszukiwania na pewno się zmieniła, pytanie tylko jak bardzo? Z jednej strony mamy całą masę nowych wytycznych, o których Google mówi wprost np. E-E-A-T (ang. Experience, Expertise, Authoritativeness i Trust), ale z drugiej, patrząc, chociażby na nasz lokalny rynek, to mamy wysyp jak grzyby po deszczu nowych serwisów, które oferują zakup linków.
Nie wspominam już nawet o markach, które znajdują się na rynku i mają się bardzo dobrze, inwestując czy kupując nawet naszą konkurencję. Logika podpowiada, że gdyby linki były w odwrocie, cały biznes oparty o nie, raczej dynamicznie by się nie rozwijał.
One big takeaway from my AMA with @methode is that links are no longer in the top 3 for ranking factors. #pubcon
— Jennifer Slegg (@jenstar) September 21, 2023
Google oczywiście nigdy prawdy nam nie powie i nie jest zainteresowane tym, byśmy poznali sposób, w jaki działa algorytm, stąd rewelacje o nieznaczącej wartości linków można włożyć między bajki. Oczywiście dowiemy się tyle, ile jest w interesie Google, więc osobiście jako osoba starająca się śledzić, co w tym świecie piszczy, jestem bardzo sceptyczny takim rewelacjom. Oczywiście nie neguje, że wartość linków mogła stracić na znaczeniu, ale nie wierzę, że jest tak marginalne, jak twierdzi Google.
Oczywiście walka ze zniesieniem wartości linków jest w ogromnym interesie giganta, z bardzo prostego powodu. Aktualnie każdy brand, który ma ogromne budżety, jest w stanie w sposób pośredni wpłynąć na to, w którym miejscu w wynikach będzie się znajdować w SERPach, właśnie w oparciu link building (ale oczywiście nie tylko).