TikTok ewoluuje i ponownie upodabnia się do YouTube’a. Tym razem na tapet trafiła funkcja, która w sposób fundamentalny rozszerza możliwości aplikacji społecznościowej.

W przypadku serwisu YouTube lwią część contentu stanowią poziome treści prezentowane w formie pełnoekranowej. Wyjątkiem jest forma Shorts, który w założeniu czerpie garściami z TikToka. W zasadzie podobne rozwiązania mamy także na Facebooku czy Instagramie. Sęk w tym, że jeszcze nigdy w historii „Tika” usługodawca nie próbował tak mocno wzorować swoich działań na konkurencji. To już drugi raz, kiedy ByteDance myśli o wdrożeniu schematu, który sprawdza się na YT.

TikTok
fot. TechCrunch

TikTok na poziomo – popularna aplikacja dosłownie wywróci się na bok

Testy nie oznaczają jeszcze, że rozwiązanie trafi do wszystkich użytkowników, a nawet jeśli – nie jest powiedziane, że w takiej, a nie innej formie. Niemniej, to co testuje TikTok wydaje się przełomem w działalności aplikacji lub jak kto woli – usługi. Okazuje się bowiem, że włodarze platformy chcą, aby użytkownicy przeglądali dostępne tam materiały nie tylko w pionie, ale również w poziomie, zupełnie jak na YouTube. Na tym etapie, dotyczy to jedynie formatów nagrywanych w kwadracie lub prostokącie. Testerzy z całego świata zobaczą dodatkowy przycisk „pełny ekran”, który będzie powodował aktywację trybu horyzontalnego, który wykorzysta całą powierzchnię roboczą smartfona.

W tym miejscu warto przypomnieć, że nie jest to pierwszy raz, kiedy TikTok wzoruje się na serwisie YouTube. Początkowo w aplikacji mogliśmy nagrywać jedynie krótkie formaty. Dopiero po pewnym czasie (na początku 2022 roku) ByteDance pozwoliło na realizację aż 10-minutowych wideo. To w sposób znaczący zwiększyło atrakcyjność „Tika”, którym zainteresowali się twórcy działający dotychczas między innymi na YouTube.

Aktualizacje iOS 16.2 i macOS Ventura 13.1 – co nowego w systemach Apple?