Prace nad Apple Car trwają w najlepsze. Pojazd trafi do masowej produkcji już 2026 roku i co ważne, będzie kosztował mniej niż 100 tys. dolarów. Niestety, w dalszym ciągu jest to potężna suma. To jednak nie wszystko, co wiemy o nadchodzącym samochodzie.

Dzięki Markowi Gurmanowi z Bloomberga, który regularnie dostarcza nam nieoficjalnych informacji ze świata Apple, możemy dowiedzieć się nieco więcej o Apple Car. Firma zdecydowała się jednak zrewidować pierwotne planu dotyczące pojazdu. Mimo że Apple Car będzie naszpikowany elektroniką i nowatorskimi rozwiązaniami. Czy to oznacza, że samochód nie będzie do końca autonomiczny? Spieszę z wyjaśnieniem.

Apple Car

Apple Car będzie inny niż planowało Apple – to akurat bardzo dobra wiadomość

Na początek kilka podstawowych informacji. Apple Car powinien pojawić się na rynku w 2026 roku, natomiast początkowo jego dostępność będzie ograniczona do terenu Stanów Zjednoczonych. Cena modelu bazowego ma zamknąć się w kwocie 100 000 dolarów, czyli takiej, w której oferowane są topowe Tesle. Początkowo planowano zrezygnować z elementów, takich jak pedały czy kierownica. Firma stawiała na ascetyczne podejście, które miałoby stanowić ukoronowanie autonomicznego charakteru auta. Tak się jednak nie stało.

Według najnowszego raportu, Apple wycofało się ze swoich planów. Wszystko przez przepisy. Okazuje się, że dopuszczenie do ruchu pojazdów autonomicznych poruszających się całkowicie bez udziału kierowcy jest niezwykle problemowe. W efekcie, Apple Car nie mógłby poruszać się po terenie wielu krajów, co znacząco ograniczyłoby jego sprzedaż. Gigant z Cupertino decydował więc, że w aucie znajdzie się zarówno kierownica, tradycyjne siedzenia, jak i pedały gazu i hamulca. To nie wszystko.

Apple Car zostanie wypchany po brzegi wszelkiej maści czujnikami, które pozwolą zachować częściową autonomiczność podczas poruszania się po wybranych typach dróg. Lepsze to niż nic. Sęk w tym, że takowe systemy konkurencja oferuje już od jakiegoś czasu. Nie jestem przekonany, czy użytkownicy wysokiej klasy „inteligentnych” pojazdów marek BMW czy Mercedes zaufają Apple, na tyle, aby porzucić rozwiązania zaufanych firm.

Apple oficjalnie uruchamia w Polsce program Self Service Repair. Samodzielna naprawa smartfonów iPhone i komputerów MacBook