Na razie zakaz stosowania przez producentów dużych ekranów dotykowych w samochodach nam nie grozi, jednak Euro NCAP wprowadzi w 2026 r. nowe zasady testowania.

Euro NCAP to niezależna niedochodowa organizacja ds. oceny bezpieczeństwa pojazdów, sponsorowana przez różne niezależne organizacje i wspierana przez rządy niektórych krajów europejskich. Powstała w 1997 roku. Jej głównym celem było testowanie samochodów w zakresie bezpieczeństwa biernego.

//dzisiaj na dailyweb

Chociaż testy Euro NCAP są dobrowolne, są one szeroko wspierane przez kilka rządów UE, a firmy motoryzacyjne chętnie wykorzystują swoje pięciogwiazdkowe wyniki, aby pochwalić się bezpieczeństwem swoich pojazdów potencjalnym nabywcom.

Nowe zasady testowania Euro NCAP na pohybel dużym ekranom dotykowym

Kokpit z ekranem dotykowym
Kokpit Tesli Model S z dużym ekranem dotykowym podczas targów w Hannoverze / fot. Ra Boe / Wikipedia

Euro NCAP wprowadzi w 2026 r. nowe zasady testowania, zgodnie z którymi pojazdy będą musiały być wyposażone w fizyczne elementy sterujące, aby uzyskać najwyższą ocenę bezpieczeństwa.

Duże ekrany i interfejsy dotykowe wypromowała Tesla w swoim modelu S, pokazanym w 2011 roku. Od tego czasu wiele firm oferuje większe lub mniejsze ekrany dotykowe do sterowania multimediami i innymi funkcjami, a Tesla poszła krok dalej, usuwając dźwignię kierunkowskazów, które przesunięto do postaci guzików na kierownicy, zlokalizowanych w jej lewej części.

Nadużywanie ekranów dotykowych jest problemem w całej branży, a prawie każdy producent pojazdów przenosi kluczowe elementy sterujące na centralne ekrany dotykowe, zmuszając kierowców do oderwania wzroku od drogi i zwiększając ryzyko wypadków spowodowanych rozproszeniem uwagi – powiedział Matthew Avery, dyrektor ds. rozwoju strategicznego w Euro NCAP, dla Times.

Aby kwalifikować się do maksymalnej oceny bezpieczeństwa po wejściu w życie nowych wytycznych testowych, samochody będą musiały używać przycisków, pokręteł lub drążków do świateł awaryjnych, kierunkowskazów, wycieraczek przedniej szyby, wezwań SOS i klaksonu. Lista nie jest długa, więc producenci nie będą raczej mieli problemów ze spełnieniem wymagań. Radiem czy nawiewami wciąż będziemy mogli sterować ekranami dotykowymi, czego nie można nazwać działaniem bezpiecznym.

Tesla w końcu w Gdańsku! Tak, dobrze czytacie

Producenci promują interfejsy dotykowe, ponieważ nie tylko dobrze wyglądają, ale są one bardziej opłacalne w produkcji niż fizyczne przyciski i pokrętła. Czy wobec zmiany wymagań Euro NCAP jest możliwość, że Unia Europejska zakaże w ogóle interfejsów dotykowych w samochodach? Wydaje się, że nie, jednak ze strony UE widzieliśmy już masę absurdalnych działań, takich jak nazywanie ślimaków rybami czy zmuszenie Apple do zmiany portu w swoich sprzętach.