Dzięki uprzejmości BYD i współpracującej firmy PR mieliśmy okazję zobaczyć, dotknąć i pojeździć w ekstremalnych warunkach 2 nowymi autami tego producenta. Co więcej, mogłem porozmawiać osobiście z inżynierem, którego wiedza o aucie przekraczała moje przypuszczenia. Daleko mi do funboy-a aut elektrycznych. Jestem zdania, że pomimo najszczerszych chęci nie jesteśmy gotowi na pełną elektryfikację. Uważam, że...