Szybcy i wściekli wjeżdżają na pełnych obrotach z pierwszym zwiastunem!

Szybcy i wściekli to niekończąca się historia łamania praw fizyki, kolejnych, nowych antagonistów, lubiących zmieniać strony i oczywiście łysej głowy Vina Disela. Najgorsze jest to, że nie mogę już żartować z tego, że  nasi bohaterowie odwiedzą kosmos, bo… już tam byli w dziewiątej części szybkiego i wściekłego cyklu. Jak to przebić? Wierzę w kreatywność twórców, którzy zaskakują za każdym razem coraz bardziej absurdalnymi, ale jakże wystrzałowymi pomysłami.

Szybcy i wściekli

Szybcy i wściekli 10 z pierwszym zwiastunem

Szybcy i wściekli w dziesiątej części otrzymują nowego reżysera. Louis Leterrier chce, aby seria powróciła do korzeni, więc czekać nas będzie więcej wyścigów samochodowych. Zastępuje Justina Lina, który zrezygnował z projektu, a prawdopodobnie powodem jego odejścia było nieporozumienie z Vinem Dieselem, który chciał nieco namieszać w scenariuszu. Strasznie ciężki w kooperacji  jest nasz mięśniak, bo i Dwayne „The Rock” Johnson nie chwalił sobie współpracy, więc również ją zakończył.

Jak sobie poradzi Louis Leterrier zobaczymy, ale jego filmografia to całkiem niezły zestaw akcyjniaków. Jest twórcą dwóch, pierwszych części Transportera, Człowieka-psa, Iluzji oraz udanych seriali rozrywkowych – Ciemnego kryształ: Czas buntu i Lupina. Reżyser zapowiedział, że stawia na praktyczne efekty specjalne i pracę dużej liczby kaskaderów, co napawa optymizmem. W sieci zadebiutował pierwszy zwiastun, który pokazuje, że będzie się działo całkiem sporo! Przypomina również sceny z poprzednich części.

Subskrybuj DailyWeb na Youtube!

Szybcy i wściekli 10 zadebiutują w kinach 10 maja 2023 roku

Szybcy i wściekli 10 zyskują nowego antagonistę, w którego wcieli się Jason Mamoa. Oczywiście będzie chciał się zemścić na Dominicu Torreto i jego ekipie. Zero zaskoczenia. Konkretnych szczegółów na temat fabuły nie znamy, ale zwiastun daje nam pierwszy wgląd na to, czego możemy się spodziewać.

Szybcy i wściekli 10 zadebiutują w kinach 19 maja 2023, i podobno sprzedaż biletów w USA została już otwarta. Nie ma co czekać, prawda? Poza Vinem Dieselem i Jasonem Mamoa na ekranie zobaczymy Michelle Rodriguez, Jordanę Brewster, Tyrese’a Gibsona, Sung Kanga, Nathalie Emmanuel oraz Scotta Eastwooda. Na liście płac z nowych nazwisk znajdą m.in. Daniela Melchior i Brie Larson. Powróci również Jason Statham i Charlize Theron. 

Star Wars: Young Jedi Adventures z datą premiery na Disney+. To będzie święto Star Wars pełne mocy!