Premiera składanego smartfona motorola razr 2022: tym razem producent dosłownie pozamiatał

Składany ekran, topowy chip Snapdragon 8+ Gen 1, dodatkowy wyświetlacz, 50 MP z autofokusem i funkcja Ready For – nowa motorola razr 2022 nie jest już ekskluzywnym średniakiem, ale pełnoprawnym flagowcem.

Jesteśmy świeżo po premierze najnowszego składanego smartfona motorola razr 2022. Urządzenie zmieniło się wizualnie i prezentuje się znacznie atrakcyjniej od poprzednika, ale to nie wszystko. Poprzednie smartfony serii razr oferowały dość zachowawczą specyfikację, żeby nie powiedzieć średniopółkową. Tym razem jest inaczej. Motorola zaserwuje nam konfigurację, którą wypada nazwać flagową. Jako że wygląd jest kwestią mocno indywidualną, pozostawiam ocenę Wam. Osobiście uważam, że producent zrobił duży progres, który wpłynie pozytywnie na postrzeganie tytułowej serii.

Składana motorola razr 2022: urok, nowoczesność i topowy setup

Nie zwykłem chwalić sprzętu, którego „nie czuję”. W przypadku Motoroli razr 2022 nie mam najmniejszych oporów przed publikowaniem na jej temat ciepłych słów. Naturalnie, dopiero kiedy urządzenie wpadnie w moje ręce, będę mógł w pełni ocenić jego użyteczność pod kątem cech. Niemniej, na papierze motorola razr 2022 prezentuje się okazale. Mam na myśli zarówno wizualną część, jak i podzespoły i rozwiązania zawarte w sprzęcie.

Zacznijmy od ekranu. Podstawowa jednostka, z której możemy korzystać po rozłożeniu, to 6,7-calowy AMOLED o rozdzielczości FHD+ (2400 x 1800 pix) o proporcjach 20:9. Mamy więc zagęszczenie na poziomie 394 ppi. Obraz odświeżany jest z częstotliwością 144 Hz, czyli tak samo, jak w sztandarowym modelu edge 30 Ultra. Drugi ekran, to w zasadzie dodatkowy wyświetlacz o przekątnej 2,7-cala o rozdzielczości HD+ (800 x 573 pix). Odświeżanie to 60 Hz, ale weźmy pod uwagę, że to „dodatek”, który ma posłużyć nam jako podgląd podczas robienia zdjęć oraz podgląd powiadomień. Oczywiście, element zmieści także inne informacje, ale do tego wrócimy w pełnej recenzji.

Wydajność? O nią niespecjalnie bym się martwił. Mamy tu bowiem potężny układ Qualcomm Snapdragon 8+ Gen 1, 8 GB LPDDR5 RAM oraz 256 GB pamięci na dane UFS 3.1. Twórcom udało się zmieścić akumulator o pojemności 3500 mAh. Zgoda, to niewiele, ale oznacza to, że możemy naładować go naprawdę szybko mocą 30 W (TurboPower). Z drugiej strony – w tego typu konstrukcji trudno było umieścić większą baterię. Konstrukcja o wymiarach 79,79 x 166,99 x 7,62 mm / 79,79 x 86,45 x 16,99 mm (otwarta / zamknięta) waży 200 gramów i jest odporna na incydentalny kontakt z wodą. Potwierdza to norma IP52. Wśród modułów łączności nie zabrakło WiFi 6E, USB-C (USB 3.1) i Bluetooth 5.2.

Jeśli chodzi o biometrię, w przypadku razr 2022 postanowiono na czytnik w obudowie, nie pod ekranem. To dobra decyzja, zapewniająca możliwe wysoką wygodę. Cieszyć może także obecność głośników stereo zgodnych Dolby Atmos, a także trzy mikrofony. Jeśli chodzi o aparaty, Motorola przygotowała jednostkę główną (szeroki kąt), stabilizowaną optycznie z sensorem o rozdzielczości 50 MP. Mamy też 13 MP ultraszeroki kąt, który pełni funkcję makro, a co ważne – znajdziemy tam autofokus. Na pleckach znajdziemy 32 MP moduł do selfie i dodatkowy 9,4 MP aparat stabilizowany optycznie.

Specyfikacja techniczna motorola razr 2022

Za smartfon trzeba zapłacić 5999 zł, natomiast przez pierwsze trzy dni cena będzie obniżona o 500 zł.

Recenzja Motorola edge 30 NEO: prawdziwie kompaktowy smartfon na miarę 2022 roku