Nowe rozdanie dla lubianej serii? Przecieki o przyszłości Halo napawają nadzieją
W ciągu ostatnich pięciu lat, gracze dostali w swoje ręce tylko jedną pełnoprawną odsłonę z legendarnej serii Halo. Xbox wyciągnął z tego odpowiednie wnioski i podobno zapowiada się na istny szturm.
Dwa tygodnie temu Halo Studios zapowiedziało remake pierwszej odsłony serii, zatytułowany Halo: Campaign Evolved. Zadebiutuje on już w 2026 i jeśli można zaufać przeciekom, nie będzie to ostatni tego typu tytuł.
Powrót do żywych
Zdaniem zaufanego leakera o pseudonimie leaks_infinite, Halo Studios pracuje obecnie nad czterema różnymi projektami. Dwoma z nich są remake’i drugiej i trzeciej części serii Halo. Podobnie jak Halo: Campaign Evolved, produkcje przyniosą wiele nowych mechanik i zmian, takich jak opcjonalny sprint. Niewykluczone jest również to, że deweloperzy zdecydują się na dodanie całkowicie nowej zawartości, tak jak zresztą zapowiedzieli, że zrobią w przypadku nadchodzącego remake’u pierwszej odsłony serii.

Lista ostatecznych zmian i nowości, podobnie jak samo istnienie gier, nie jest jeszcze potwierdzona, jednakże jeden aspekt oryginalnych tytułów na pewno nie powróci – chodzi oczywiście o tryb wieloosobowy. Wszystkie remake’i mają skupiać się na kampanii dla pojedynczego gracza, gdyż Halo Studios chce uniknąć sytuacji, w której ich własne gry będą ze sobą rywalizowały o graczy. Poza tym, deweloperzy mają na to inny pomysł.
Nie tylko remake’i
Poza remake’ami klasycznych odsłon serii, Halo Studios szykuje coś większego – pełnoprawną kontynuację serii o roboczym tytule Halo 7. O ile tytuł ulegnie pewnie jeszcze zmianie (mówi się o tym, że deweloperzy dalej będą unikać cyfr, podobnie jak w przypadku Halo Infinite), tak nie zmieni się pewnie sposób, w jaki gracze uzyskają dostęp do tej gry.

Halo 7 ma bowiem przyjąć ten sam model, co jego poprzednik, Halo Infinite – dostępny będzie darmowy tryb multiplayer oraz dodatkowo płatna kampania dla pojedynczego gracza, (prawdopodobnie) będąca kontynuacją historii z poprzednich odsłon.
Taka strategia pozwoli w łatwy sposób zainteresować i pozyskać nową publiczność w postaci graczy młodszych lub tych związanych bardziej z PlayStation (wszystkie wspomniane wcześniej tytuły mają zadebiutować na konsolach Sony) z pomocą darmowego trybu multiplayer, a następnie umożliwić im poznanie całej serii w przystępny sposób, z czym pomogą remake’i oryginalnych gier.
Plan z gatunku tych sprytnych?
Jeśli przecieki zawierają w sobie ziarno prawdy, Halo Studios może rozpocząć kolejną złotą epokę dla uwielbianej serii. Wszystko jednak zależy od jednej kwestii – fanów. Po zapowiedzi Halo: Campaign Evolved, internet zalały zarówno głosy entuzjastyczne, jak i te poddające pod wątpliwość całe to przedsięwzięcie.
Wszystko zależy więc od tego, jak zostanie przyjęte nadchodzące stare-nowe Halo, i o ile osobiście mam swoje obawy, trzymam kciuki za sukces Halo Studios i nie mogę się doczekać, żeby doświadczyć oryginalnego Halo w zupełnie, nowej odsłonie.
Wpis Gościnny. Autor Jakub Fred.
