22.03.2023 11:10

Jak dobrać kanały social media do konkretnej marki?

Świat mediów społecznościowych uległ w ostatnich latach znacznym przeobrażeniom. Jedne platformy padały (lub od dawna dogorywają – patrz Snapchat), inne zmieniały swoją nazwę, jeszcze inne powstawały i zyskiwały rzesze fanów. Mamy kilka elementów stałych, takich jak dominacja Facebooka w kooperacji z coraz ściślej z nim związanym Instagramem, jednak faktem jest, że wiele marek wciąż ma problem z określeniem, w których kanałach social media powinny się komunikować.

kerris

Wszędzie znaczy nigdzie

Jedna ze strategii obecności w mediach społecznościowych każe promować się w możliwie jak największej ilości miejsc. Do pewnego momentu takie podejście ma sens, ponieważ poszerzanie swoich wpływów, zwłaszcza w obliczu szerokiej grupy docelowej, może usprawiedliwiać prowadzenie fanpage na wielu platformach. Jednak z gruntu błędne jest założenie, że trzeba być „wszędzie”.

Tak naprawdę trudno wyobrazić sobie markę, dla której uzasadnione będzie jednoczesne aktywne prowadzenie profili na Facebooku, Instagramie, TikToku, Snapchacie, Twitterze, Pintereście i YouTube. Po pierwsze, robienie tego w sposób rzetelny, zgodny ze sztuką i charakterystyką danego medium wymagałoby ogromnego wysiłku organizacyjnego i contentowego, na co mogą pozwolić sobie tylko duże, wyspecjalizowane zespoły osób znających te kanały i poświęcające czas tylko poszczególnym z nich. Po drugie – niosłoby to za sobą duże koszty (zwłaszcza jeśli chcemy jeszcze w obrębie tych kanałów prowadzić działania płatne), a korzyści prawdopodobnie by tego nie rekompensowały. W końcu po trzecie – każda platforma jest w jakiś sposób charakterystyczna i ma swojego modelowego użytkownika, więc raczej mało prawdopodobne jest, by one wszystkie skupiały osoby, na których akurat danej marce zależy.

Świadomy wybór jedyną drogą

Jak zatem „odrzucić” kanały, w których nasza działalność raczej nie będzie miała większego sensu? Kluczem jest podejmowanie decyzji w sposób świadomy, przemyślany i w oparciu o konkretne przesłanki. A zwłaszcza biorąc pod uwagę dwie kwestie – charakter marki i charakterystykę grupy docelowej.

Przykładowo, jeśli jesteś producentem drogich mebli stylizowanych na antyki, to prawdopodobnie nie znajdziesz zbyt wielu potencjalnych klientów na TikToku, gdzie inspiracji szukają głównie ludzie bardzo młodzi i niekoniecznie zamożni. Z kolei jeśli oferujesz tworzone na indywidualne zamówienie elementy architektury z kutego metalu, to nie zrobisz wielkiej kariery na Pintereście, gdzie około 80% użytkowników to kobiety. Kluczem jest jak największa spójność własnej oferty i języka komunikacji z charakterystyką ludzi, jacy pojawiają się na danej platformie i tym, jak konsumują tam treści.

Agencje marketingowe – czy warto?

Jeśli samodzielnie nie jesteś w stanie oszacować, w jakim kanale i z jaką częstotliwością należałoby publikować, być może warto rozważyć pomoc agencji digital. Duże, doświadczone agencje, które mają w swoich szeregach specjalistów od poszczególnych platform społecznościowych – takie jak https://kerris.pl/ – są gwarancją rzetelnego audytu, trafnych wniosków i odpowiednio dobranego contentu do konkretnego targetu.