Grok oficjalnie wystartował! Jak sprawuje się pierwszy chatbot serwisu X, czyli dawnegoTwittera? Odpowiadamy.

Grok jest na razie w formie testów, więc na własnej skórze – mało kto może go wypróbować, ale w sieci pojawiły się już pierwsze zrzuty ekranu od użytkowników, którzy otrzymali do niego dostęp. Elon Musk często mówił o tym, że jest przeciwny sztucznej inteligencji, ale wraz ze zmianą nazwy na X i uruchomieniem płatnego Twittera – widocznie zmienił zdanie. Jeszcze w kwietniu nawoływał do zaprzestania prac nad AI, dopóki nie będziemy przekonani w 100 procentach o jej etycznej i technicznej pewności. A tu bang – kilka miesięcy później rośnie nam konkurencja dla ChataGPT i Barda.

Elon Musk chwali się, że Grok jest inną sztuczną inteligencją, niż poprzednie, podobne narzędzia, bowiem ma wbudowany moduł, odpowiadający za… poczucie humoru. AI na X-ie będzie słynęła z sarkazmu, a rozmowy z nią mogą dać więcej frajdy, niż konkurencja.

Grok wystartował! Czy sztuczna inteligencja Elona Muska to coś nowego na rynku chatbotów?

Grok
Rzut oka na sztuczną inteligencję Elona Muska

Grok ma wyróżniać się jeszcze jednym – będzie zbierał informacje w czasie rzeczywistym, co faktycznie może zrobić z niego lidera wśród chatbotów, choć trzeba również mieć na uwadze, że konkurencja cały czas unowocześnia swoje narzędzia. W każdym razie – sztuczna inteligencja Elona Muska będzie czerpała wiedzę na bieżąco z serwisu X. Ma to wiele sensu. Mogę krytykować Twittera za wiele treści i toksycznych użytkowników, ale jest to bardzo dobre źródło informacji. I zdecydowanie – najszybsze i najbardziej aktualne.

Tak jak wspomniałem, Grok jest na razie w fazie testów, a rozmowy z chatbotem mają być dla xAI (startup Elona Muska, zajmujący się m.in. sztuczną inteligencją) badaniem działania narzędzia na żywym organizmie. Oczywiście – feedback od użytkowników na wagę złota. W sieci pojawiły się pierwsze zrzuty ekranu, która udowadniają, że miliarder nie żartował. Grok ma zaimplementowane w swoim oprogramowaniu ogromne pokłady humoru i sarkazmu. Jeden z użytkowników zadał mu pytanie na temat produkcji kokainy, na co ten w punktach wypisał mały tutorial. Lepiej doczytać do końca, niż ślepo polegać. W ostatnim akapicie otrzymujemy informacje, że żartował. Walter White tarza się ze śmiechu.

Grok będzie żartował i czerpał wiedzę z portalu X

Grok

Jestem ciekaw, czy Grok będzie sypał sucharami lub ripostami jak z rękawa, ale pewnie jeszcze chwilę potrwa, zanim to sprawdzimy. Oczywiście – nie będzie to darmowa usługa. Chatbot z poczuciem humoru będzie powiązany z X Premium+, czyli aby z niego korzystać, musimy być członkami najdroższego pakietu X (dawnego) Twittera. Jego koszt to 72 zł, co jest – w mojej opinii – ogromną kwotą. Jednak uruchomienie chatbota w tej cenie? To ruch, który może pomóc, aby osoby, zafascynowane tą technologią – wykupiły Premium+.

Twitter (X), czyli jak stracić 25 miliardów dolarów w rok?

Ze wszystkich – w większości chybionych pomysłów Elona Muska – Grok wydaje się być całkiem interesującą opcją. Ja z chatbotów korzystam stosunkowo rzadko, więc raczej nie wykupię Premium+, ale sama koncepcja jest intrygująca. Jestem ciekaw, czy faktycznie stanie się realną konkurencją dla ChatGPT i Barda. Kiedy otrzymamy możliwość porozmawiania z Grokiem – na razie nie wiadomo, ale faktem jest, że istnieje i jest testowany!

//dzisiaj na dailyweb