Jak wynika z pierwszych relacji, niektórzy użytkownicy serwisu X (dawniej Twitter) przygotowywani są na możliwość przeprowadzania połączeń głosowych oraz wideo. Niestety jak to była w przypadku niejasnych ruchów platformy, znów nic nie wiemy, a pytań jest więcej niż odpowiedzi.

Kilka dni temu opowiadaliśmy o tym, że w przygotowuje dwa nowe płatne plany subskrypcyjne, a w niektórych miejscach wymaga rocznej opłaty za możliwość użytkowania serwisu X, przez nowe dopiero co zarejestrowane konta.

//dzisiaj na dailyweb

Wszystko to ma być kolejnym krokiem do tego, by zbliżyć serwis X do bycia „wszystkim”. Ten plan to fiksacja, którą Elon Musk przejawiał już ponad 20 lat temu. Teraz po prostu wprowadza ją tam, gdzie się da.

X z połączeniami audio i wideo

W tajemniczym tweecie, czy też „iksie” z oficjalnego konta serwisu zapytano, czy jesteśmy gotowi na „to”? Tym czymś ma chyba być właśnie możliwość prowadzenia rozmów głosowych oraz wideo, bezpośrednio na platformie X. To plan, który Elon Musk chciał zrealizować po przejęciu Twittera. Takie rozmowy mają być przeprowadzane zarówno w aplikacji na iOS i Android, ale również na Windows i MacOS. Co więcej, powinna być też taka możliwość w przypadku wersji WWW serwisu.

Niektórzy użytkownicy zaczęli otrzymywać powiadomienia o nowej usłudze. Wszystkie osoby, które dostały powiadomienia, korzystają z subskrypcji Premium. Możliwość połączeń (bez potrzeby posiadania numeru i SIM) może również być dodatkowo płatną funkcją. O tym, że nie będzie ona dostępna dla wszystkich, wiemy od osób, które przeanalizowały kod platformy.

Twitter X

Dodatkowa funkcja może być całkiem przydatna. Dobrze sprawdziłaby się w scenariuszu, gdy szukamy szybkiego kontaktu, z kimś z kim chcemy nawiązać znajomość, ze względu na charakter pracy lub potrzebne do uzyskania informacje. Użytkownicy platformy są jednak oburzeni tym, że funkcja ta mogłaby być dodatkowo płatna.

Wszystko to jest krokiem do osiągnięcia celu, który zakłada platformę X jako usługę skoncentrowaną na publikowaniu treści, kontaktowaniu ludzi między sobą, a nawet umożliwienia im obsługi płatności bankowych. Taki pierwotnie miał zamiar Elon Musk, gdy w 1999 roku uruchomił swój bank Internetowy x.com. widać, że fiksacja na tle „jedno do wszystkiego” przeniosła się z samochodów Tesli na platformę X.