Po blisko 75 latach działania do historii przechodzi włoska linia lotnicza Alitalia. Jej miejsce zajmie ITA Airways.
Alitalia została jakiś czas temu wykupiona przez Italia Trasporto Aereo (ITA), przedsiębiorstwo wspierane przez włoski rząd, za kwotę 90 milionów euro. 15 października ogłoszono natomiast oficjalnie, że ITA powołuje do życia ITA Airways, zsyłając jednocześnie Alitalię na zasłużoną emeryturę. Ta znana włoska linia, którą latali nie tylko papieże, ale też gwiazdy włoskiego kina, odchodzi do lamusa, nie dożywając swoich 75 urodzin.
Alitalia to teraz ITA Airways
Wraz z marką Alitalia uśmiercono legendarne logo, ze stylizowaną na statecznik samolotu literą „A”. Bardzo żałuję tego elementu, bo wraz z identycznym malowaniem stateczników, były to jedne z najlepiej zaprojektowanych i charakterystycznych motywów w branży lotniczej.
Nowe logo nie jest najgorsze, jednak przy klasycznym znaku Alitalii wypada bardzo słabo. Autor, czerwoną poprzeczką w „A”, mającą tworzyć włoską flagę, próbował nawiązać do klasycznego znaku swojego poprzednika, jednak wyszło to dość pokracznie. Czerwony element jest zdecydowanie zbyt blisko lewej kreski, przez co gubi się widoczność flagi.
Nie jest dobrze również w kwestii malowania samolotów. Alitalia malowała swoje samoloty na biało, pozostawiając jedynie statecznik w barwach Włoch (dawniej przeciągano zielony pasek przez cały samolot). Maszyny ITA Airways latać będą pomalowane na niebiesko, z białymi skrzydłami. Statecznik zwieńczać będzie włoska flaga. Pierwsze wizualizacje nie wyglądają zachęcająco. Najgorzej prezentuje się chyba pattern zwieńczający kadłub samolotu i przechodzący płynnie na statecznik.
Rebranding sposobem na strajki?
Pojawiają się informacje, że rebranding Alitalii w ITA Airways to sprytny sposób na ominięcie żądań związków zawodowych. Linia potrzebuje restrukturyzacji i oszczędności, a zacząć ma je od obniżek zarobków. Firma ma zaproponować pilotom nowe oferty pracy z cięciami płac na poziomie 20-40 proc.
Alitalia w całości w rękach rządu znajdowała się od marca 2020 roku. Włosi mieli więc sporo czasu na przygotowanie rebrandingu. Zmiana wizerunku firmy sprawia jednak wrażenie wykonanej na kolanie, począwszy od logo, przez stronę www linii, aż po zupełny brak materiałów prasowych i promocyjnych. Aktualnie w Internecie znajdziecie kilkadziesiąt razy więcej grafik stworzonych przez fanów Flight Simulatora niż marketingowców linii.