Recenzja kamery zewnętrznej Yale Smart Outdoor Camera – dobrze i tanio!
Yale Smart Outdoor Camera to już drugi model, który otrzymaliśmy do testów. Tym razem jest to jednak smart kamera do monitoringu zewnętrznego, która może pochwalić się bezprzewodową pracą i komunikacją audio w obie strony.

To oczywiście nie koniec zalet, jeśli zastanawialiście się nad zakupem kamery monitoringu, to z przyjemnością przybliżę Wam ten model i zdradzę kilka ciekawych możliwości.
Yale Smart Outdoor Camera
Jak łatwo zauważyć i jak wskazuje nazwa tego modelu, to sprzęt, który stworzono z myślą o monitoringu zewnętrznym. Kamera może pracować w niesprzyjających warunkach atmosferycznych, co potwierdza certyfikat IP65.
Chociaż ta kamera posiada naprawdę skromne wymiary (52 × 55 × 91.5 mm bez mocowania), to producentowi udało się w niej zmieścić naprawdę sporo. To kamera nagrywająca w jakości Full HD z polem widzenia wynoszącym 154 stopnie.
Model ten pracuje bezprzewodowo w oparciu o WiFi. Wbudowany akumulator o pojemności 6500 mAh pozwala na od 4 do 6 miesięcy nieprzerwanej pracy. Dodatkowo istnieje możliwość zasilania kamery z sieci (producent oferuje kabel USB C odporny na warunki pogodowe) oraz zasilania z dedykowanego panelu słonecznego. Kamera zaprojektowano do umieszczenia na ścianach i sufitach.
Funkcje i możliwości
Podobnie jak model do monitorowania wnętrz, również i ta kamera stwarza szereg ciekawych możliwości, które wykraczają poza zwykły nadzór pomieszczeń. Zacznijmy od tego, że Yale Smart Outdoor Camera wyposażono w możliwość pracy w nocy i zupełnej ciemności dzięki diodom IR (doskonała widoczność na obszarze 6 metrów). Kamera pozwala też na nagrywanie materiałów w pamięci urządzenia.
Model ten posiada głośnik i mikrofon, dzięki czemu obsługuje pełną dwukierunkową komunikację. Co więcej, umieszczono tu również dodatkowe oświetlenie LED oraz syrenę — oba mogą włączać się gdy kamera wykryje ruch.
Co więcej, model ten pozwala na wytyczenie stref prywatności oraz stref wykrywania ruchu. W przypadku pierwszej opcji możliwe jest wyznaczenie obszaru i miejsc, które nie będą widoczne na nagraniu. Może to się przydać w sypialni, lub innych miejscach, które chcemy monitorować, ale z zachowaniem prywatności. Druga funkcja pozwala na wyznaczenie stref wykrywania ruchu. To przyda się gdy chcemy nadzorować wyłącznie konkretny element naszego gospodarstwa lub wykluczyć z monitorowania dany fragment. Przykładowo możemy zaznaczyć, aby wykrywanie ruchu dotyczyło tylko obszaru z garażem i samochodem, lub wykluczyć posesję sąsiada, jeśli znajduje się ona w kadrze kamery.
Jeszcze więcej możliwości daje nam plan subskrypcyjny, który wprowadza również elementy monitoringu AI. W takim wypadku możliwe jest również wykrywanie zwierząt domowych, a nawet paczek kurierskich. Co więcej, możliwe jest również wykrywanie pojazdów, które można wykluczyć z powiadamiania o wykryciu ruchu. Taki plan pozwala również na przechowywanie nagrania w chmurze.
Pierwsze wrażenia
To druga smart kamera od Yale, którą miałem ostatnio przyjemność testować. Yale Smart Outdoor Camera podobnie jak każdy inny produkt firmy jest dostarczana w ekologicznym kartoniku słusznych rozmiarów.
W środku znajdziemy kamerę, dedykowany uchwyt naścienny, kabel USB C do ładowania, dokumenty, naklejkę ostrzegawczą o monitoringu Yale oraz wkręty budowlane potrzebne do montażu. Sama kamera ma zwartą, minimalistyczną obudowę. Jest też stosunkowo mała. Biorąc ją do ręki, ma się jednak wrażenie solidnie wykonanego sprzętu.
Na obudowie widać też solidne uszczelnienia, które mają zabezpieczyć sprzęt przed trudnymi warunkami atmosferycznymi. Obudowa posiada gwint 1/4 cala, dokładnie taki jak w aparatach fotograficznych. Może dla wielu osób to nie istotne, ale dzięki niemu mogłem zainstalować kamerę Yale na zwykłym statywie. W jakim celu? Dzięki temu mogę ją postawić w dosłownie każdym miejscu. Pomyślałem, że to świetna sprawa w trakcie remontu, gdy trzeba nadzorować prace budowlane lub monitorować pożyczone narzędzie i materiały.
Aplikacja Yale Home
Do obsługi kamery służy towarzyszącą aplikacja Yale Home dostępna na systemy iOS i Android. Jak już wspominałem nie raz, jej sporą zaletą jest to, że agreguje różne urządzenia marki Yale. Jeśli dysponujecie więc innymi produktami marki Yale, wszystkie je zobaczycie w jednej aplikacji. Sama aplikacja jest prosta, ale niczego jej nie brakuje. Jest przejrzysta i intuicyjna, działa bardzo sprawnie i nigdy w czasie testów, nie sprawiała mi problemów.
Zasadniczo oparta jest ona o cztery zakładki: główną, aktywność, listę gości oraz ustawienia. Dodatkowo dostępna jest jeszcze jedna lista z kontem użytkownika, informacjami o naszym domu, interakcjami z innymi usługami i systemami, pomocą, polityką prywatności oraz funkcją dodawania nowego sprzętu.
Sama aplikacja daje dostęp do wszystkich potrzebnych opcji i ustawień, które wybijamy z przejrzystej listy. Niektóre z nich dostępne będą dopiero po aktywowaniu subskrypcji Yale Camera Plan.
Montaż i konfiguracja
Montaż kamery ponownie okazał się bardzo prosty. Kamerę umieściłem na ścianie domu tuż bok okna. To dla mnie wygodne miejsce, bo dzięki temu mogę monitorować przestrzeń ogrodu i zarazem garaż. Nie musiałem się tu za bardzo trudzić, montaż polega na wywierceniu dwóch otworów pod wkręty i przytwierdzenie płytki montażowej. We wspomniany wcześniej gwint, wkręcamy dedykowany uchwyt. Uchwyt montujemy, wsuwając go do przykręconej do ściany płytki. To bardzo proste!
Jeśli chodzi o konfigurację, to tu jest chyba jeszcze prościej i szybciej. Zasadniczo wystarczy zainstalować aplikację i utworzyć konto. Ja korzystałem już z innych produktów Yale, dlatego nie musiałem tego robić ponownie. Po włączeniu aplikacji dodałem nowy sprzęt poprzez zeskanowanie kodu QR na obudowie. Aplikacja następnie poprosiła mnie o połączenie się z domową siecią WiFi i podanie do niej hasła. Gdy to zrobiłem, połączyłem się z kamerą, a ona z domowym WiFi. Sprzęt był gotowy do pracy po niecałych dwóch minutach.
Wrażenia końcowe
Yale Smart Outdoor Camera to kamera, która w kompletny sposób pozwoli na monitoring naszej posesji. Pozwala na nagrywanie materiału Full HD zarówno w dzień jak i w nocy dzięki diodom IR. Co więcej, posiada ona dodatkowe diody LED oraz syrenę alarmową, które mogą być aktywowane ręczni lub poprzez wykryty ruch.
Kamera pozwala wybierać strefy prywatności, które będą wykluczone z nagrania, oraz strefy wykrywania ruchu. Pozwala to dość precyzyjnie sterować działaniem kamery. Dodatkowo pozwala ona na pełną, dwustronną komunikację dźwiękową. Dodatkowa subskrypcja dzięki AI pozwala wykrywać pojazdy, zwierzęta, a nawet paczki, które zostawia kurier.
Kamera Yale jest świetnie wykonana, wytrzyma trudy nawet najgorszej pogody. Jest mała, a jej wygląd jest minimalistyczny. Montaż i konfiguracja nie nastręcza, żadnych problemów. W trakcie testów nie spotkałem się z większymi problemami. Poziom Energi wbudowanego akumulatora, który powinien wytrzymać od 4 do 6 miesięcy, spadł tylko o 13%. Yale Smart Outdoor Camera kosztuje 589 zł, czy jakość i pewność działania warta jest tej ceny, do rozważenia pozostawiam czytelnikom.