Już w tym tygodniu będzie miała miejsce premiera Xiaomi 13 i 13 Pro. Smartfony, które początkowo zadebiutują w Chinach, trafią również do Polski. Dziś wiemy już, jak będą wyglądały urządzenia oraz jak prezentuje się ich specyfikacja techniczna.

Mamy potwierdzenie. Premiera Xiaomi 13 będzie miała miejsce już 1 grudnia. Urządzenie zadebiutuje od razu z najnowszą wersją nakładki MIUI 14, na którą czekają fani marki. Co więcej, trzynastka pojawi się w dwóch wariantach – podstawowym oraz z dopiskiem Pro w nazwie. Wraz ze smartfonami, przedstawiciele marki pokażą także nowy smartwatch Watch S2 oraz słuchawki Buds 4. Ilustracje zapraszające na wydarzenie zdradzają wygląd urządzenia i potwierdzają wcześniejsze przecieki. Najważniejsze jest jednak to, że udało nam się poznać kilka istotnych informacji dotyczących specyfikacji technicznej urządzenia. Pora na konkrety.

Premiera Xiaomi 13

Premiera Xiaomi 13 i Xiaomi 13 Pro jeszcze w tym tygodniu. To koniec zaokrąglonej konstrukcji

Zacznijmy od specyfikacji technicznej. Xiaomi 13 oraz Xiaomi 13 Pro zadebiutują z układem Qualcomm Snapdragon 8 Gen 2. W bazie Geekbench pojawił się wynik testu syntetycznego, który sugeruje, że sprzęt uzyskał 1497 pkt w trybie pracy jednordzeniowej oraz 5089 pkt w opcji wielordzeniowej. Możemy spodziewać się także obecności 8 GB i 12 GB RAM oraz płaskiego ekranu typu OLEC ze smukłą, symetryczną konstrukcją o grubości 1,61 mm. Aluminiowe ramki nadadzą konstrukcji charaktery premium.

Ekran modelu podstawowego to 6,2-calowy panel z odświeżaniem na poziomie 120 Hz. Mamy tutaj także akumulator o wystarczającej popularności 5000 mAh, który obsługuje funkcję szybkiego ładowania. Jeśli chodzi o setup fotograficzny, typuje się obecność 50 MP, 13 MP i 5 MP w module głównym oraz 32 MP kamerkę do selfie na froncie. Aparat do autoportretów będzie umieszczony we wcięciu w kształcie kropki.

Konstrukcja, według oficjalnej narracji będzie odporna na wodę i kurz, co potwierdzi certyfikat IP68. Premiera Xiaomi 13 i Xiaomi 13 Pro będzie istotna dla firmy jeszcze pod jednym względem. Okazuje się, że producent zerwie z dotychczasowym wzornictwem i postawi na kanciastą bryłę nieprzyzwoicie nawiązującą do iPhone’a. Nie jest to pierwszy podmiot, który inspiruje się sprzętem z logo nadgryzionego jabłka na obudowie, dlatego też nie uważam tego za niestosowne. Jak sądzę, zdania będą podzielone, ale mnie przypadł do gustu nowy design. Na koniec dodam tylko, że ekran w modelu Pro, w przeciwieństwie do panelu z wariantu bazowego będzie zakrzywiony, ale projektanci zachowają kanciastą formę.

Fotograficzne porównanie: Motorola edge 30 Ultra vs Xiaomi 12T Pro. Wspólny aparat 200 MP i różne efekty