9.01.2025 11:00 | Aktualizacja: 9.01.2025 11:05

Mirumi – różowy robot, który będzie ma za zadanie gapić się na obcych

Yukai Engineering to japońska firma, która określa się mianem startupu zajmującego się robotyką. Po serii szalonych elektronicznych zwierzaków przychodzi Mirumi – robot maskotka, który ma za zadanie patrzyć się na przechodzące osoby.

Mirumi

Yukai Engineering podczas targów CES 2025 w Las Vegas przyciąga uwagę kolejnym nietuzinkowym pomysłem, który wydaje się całkowicie odklejony od rzeczywistości. Tym razem nie ma on jednak żadnej głębszej idei.

Mirumi – takie rzeczy tylko od Yukai Engineering

Mirumi

Gdybym zobaczył to na Temu pomyślałbym, że to jakiś chiński scam. Zobaczyłem to jednak w jednej z relacji na Instagramie, a japońsko brzmiąca nazwa Yukai Engineering coś mi przypomniała. Firma zasłynęła kilka lat temu poduszko-kotem do głaskania. Przymiotem wyglądającym jak kot, machające kocim ogonem, ale będące tylko poduszką. Zresztą opisywaliśmy to coś, tutaj.

Kot-robot? Poznaj Qoobo!

Kot-robot? Poznaj Qoobo!

Mówi się, że społeczeństwo japońskie jest nietypowe. Najdziwniejsze teleturnieje? Japonia. Najdziwniejsze jedzenie- Japonia. Najdziwniejsze zwyczaje – te popularne i te, o których się głośno nie mówi – Japonia. A co…

Po kilku latach na stronie producenta jest już cała masa sam nie wiem czego, i w jakim celu. Są robo-kaczki z przyciskami, które można przebierać, robo-poduszki czy robo-pieski, którym można wsadzać palec do pyszczka. Serio, to nie jest żart.

Subskrybuj DailyWeb na Youtube!

Podczas targów firma przedstawiła kolejny produkt, który niedługo ruszy z kampanią finansowania społecznościowego. Mirumi, bo tak nazywa się robo-maskotka, to małe stworzenie przypinane do torebki lub plecaka. Jego zadaniem jest nawiązywanie relacji i kontaktu z ludźmi, którzy są w naszym otoczeniu. Problem w tym, że po wykryciu przez czujniki takiego kontaktu Mirumi peszy się i odwraca głowę.

Mirumi

Nie wiem, czy to jest potrzebne społeczeństwu, ale na pewno jest to technologia na miarę naszych czasów. Mam znacznie lepszy pomysł dla takiego urządzenia, mogłoby monitorować naszą torbę i spoglądać w oczy miłośnikom cudzej własności. Niestety, gdyby sprzęt na to pozwalał, Mirumi miałoby sens, a firma Yukai Engineering straciła miano producenta bezużytecznego dziadostwa!