iPhone’a wybiera aż 5 na 10 użytkowników smartfonów z Androidem. Zgadnijcie, gdzie
Najnowsze badanie Beyond Identify pokazuje ciekawy trend. Po przepytaniu grupy kontrolnej okazało się, że aż połowa aktualnych użytkowników Androida chce przesiąść się na smartfony Apple z rodziny iPhone. Co jest tego powodem? Tutaj również pojawiły się interesujące dane.

Rocznie przez moje ręce przewija się od kilkunastu do kilkudziesięciu urządzeń mobilnych. Naturalnie, niemal wszystkie to smartfony z Androidem, natomiast iPhone’y użytkuję prywatnie. Zdaję sobie sprawę z wad i zalet każdej platformy i jestem w stanie zrozumieć, dlaczego entuzjaści jednej platformy patrzą z zachwytem na drugą platformę i odwrotnie. Z moich obserwacji wynika też, że spora grupa znajomych mi osób ucieka z obozu Androida na rzecz ekosystemu Apple. Mają ku temu solidne powody, natomiast na pewno nie jest to uzasadnione oszczędnością. Przynajmniej nie tą natychmiastową. Próg wejścia w świat Apple jest niestety wysoki. Oczywiście później rekompensuje to odsprzedaż sprzętu trzymającego cenę, po której wystarczy niewielka dopłata, aby móc cieszyć się nowym modelem. Jeśli jednak chcemy dostać możliwie najwięcej za możliwie mniej pieniędzy, celowałbym w Androida. Okazuje się, że użytkownicy z USA patrzą na sprawę nieco inaczej.
Amerykanie rezygnują z Androida. Ich kolejnymi smartfonami będą iPhone’y
Beyond Identify opublikowało raport z badania, w którym wzięło udział 1003 użytkowników smartfonów. 505 osób korzystało z Androida, natomiast iPhone’y towarzyszyły 498 osobom. Średni wiek respondowanych to 38 lat, a 61% stanowili mężczyźni. Jeśli chodzi o podział wiekowy: 19% zadeklarowało przynależność do pokolenia Z, 44 do milenialsów, 24% do pokolenia X. 13% to generacja wyżu demograficznego. Większość ankietowanych stwierdziła, że ich ulubionymi urządzeniami są iPhone’y 13 Pro Max i Samsungi Galaxy S22 Ultra.
Co ciekawe, aż 49% użytkowników smartfonów z Androidem, biorących udział w badaniu uznało, że ich kolejnym urządzeniem będzie iPhone. Głównym powodem jest wyższy poziom bezpieczeństwa i prywatności. Oczywiście Android również wykazuje w tej materii poprawę, natomiast iOS znany jest ze swojej dbałości w tej przestrzeni. Według deklaracji, aż 75% osób korzystających z iPhone’ów uważa, że może w pełni odzyskać stracone dane, podczas gdy jedynie 55% userów Androidów deklarowało to samo. Swoją drogą, według opublikowanych danych, iPhone’owcy wykazują lepsze praktyki związane z dbałością o bezpieczeństwo. Kluczem może być więc właśnie to, a nie mityczne zapewnienia. Faktem jest za to, że ataki cyberprzestępców są wymierzane w obydwie grupy. Aż 40% respondowanych stwierdziło, że miało z taką sytuacją do czynienia.
Co z Polską?
Wszystkie informacje z badania dotyczą oczywiście rynku amerykańskiego. USA to rodzime podwórko Apple, na którym firma przoduje. Dane mogą być więc nieco niemiarodajne pod kątem oceny podobnej sytuacji w Europie. Polskie warunki, w tym stosunek ceny iPhone’a do zarobków Polaków są zupełnie inne niż w Stanach Zjednoczonych. Choć nie mam pod ręką twardych danych, daję głowę za to, że w analogicznym badaniu przeprowadzonym wśród mieszkańców naszego kraju, wynik mógłby okazać się zupełnie inny i na pewno nie byłby tak pozytywny dla iOS.