Przyznaje się, początkowo myślałem, że to strasznie głupie — kapelusz z ładowarką słoneczną. Wydawało mi się, że to kolejny wybryk jakiejś fejkowej firmy z Kickstartera. Okazuje się jednak, że za pomysłem stoi renomowana firma. EcoFlow Power Hat można już zamawiać!

EcoFlow to firma, której ufam. Przetestowałem w redakcyjnych testach sporo ich produktów, włącznie z balkonowym zestawem fotowoltaicznym. Chociaż ostatnio EcoFlow pokazywała naprawdę gruby i tłusty sprzęt, jak futurystyczne kosiarki i mobilne klimatyzatory, to tym razem ma w zanadrzu coś całkiem małego i niedrogiego, ale nadal całkiem użytecznego.

EcoFlow Power Hat to kapelusz na głowę, który ma chronić przed słońcem i przy okazji naładować z jego pomocą naszą elektronikę.

EcoFlow Power Hat – ładowanie z głową!

EcoFlow Power Hat

EcoFlow Power Hat to w zasadzie kapelusz, który ma całkiem normalną formę dużego ronda. W zasadzie, gdybym nie widział tego wcześniej, pomyślałbym, że to zwykły kapelusz trekingowy typu borneo.

Jest jednak coś, co czyni go niezwykłym! Nie chodzi tu nawet o to, że jest wodoodporny, czy dobrze się składa, by zmieścić go w plecaku. Chodzi tu o to, że rondo kapelusza posiada na całej swojej powierzchni, wszyte dookoła panele fotowoltaiczne o sprawności 23-24%.

EcoFlow Power Hat

Dzięki temu możliwe jest ładowanie urządzeń przenośnych jak, chociażby smartfony. Jak to działa w praktyce? Tu miałby sporo obaw, gdyby nie to, że sprzęt pochodzi od marki, która zyskała sporo renomy. EcoFlow przekonuje, że w słoneczny dzień, przy pełnej ekspozycji kapelusza wystarczą 4 godziny, aby naładować smartfon do pełna (ekwiwalent 4000 mAh). To chyba całkiem nieźle prawda! Tyle trwa przecież przebieżka szlakami Beskidu Żywieckiego albo połowa wyrypy w Tatrach. Dzięki temu nie tylko odpoczniesz od żaru słońca, ale wreszcie wrócisz z naładowanym smartfonem, zamiast martwić się, kto pierwszy będzie ładował się w samochodzie.

EcoFlow PowerStream – fotowoltaika na balkonie i w podróży – recenzja zestawu

Warto tu wspomnieć o tym, że EcoFlow Power Hat posiada dwa złącza — USB Typu A oraz Typu C. Całość nie tylko jest wodoodporna, ale dodatkowo spełnia wymogi normy IP67 (więc dotyczy to również elektroniki, a nie tylko materiału kapelusza).

EcoFlow Power Hat

Kapelusz dopiero pojawi się też w polskiej dystrybucji. Można go jednak zamówić już w tym miesiącu w przedsprzedaży (w cenie niższej o 50 dolarów). Wysyłka do nabywców rozpocznie się w październiku, wtedy też EcoFlow Power Hat zadebiutuje w pełnej cenie 129 dolarów (505 zł). Więcej informacji na stronie EcoFlow.