Ceny Amazon Prime w górę nawet o 43%. Europejczycy dostaną po kieszeni

Autor: Marcin Karbowiak DYSKUSJA: POKAŻ KOMENTARZE Opublikowano: 26.07.2022 11:30

Amerykański gigant handlowy rozesłał do użytkowników usługi Amazon Prime mail zapowiadający podwyżkę opłat. Nie mówimy tutaj o skromnym, ledwie odczuwalnym wzroście, ale o cenie o nawet 43% wyższej od tej, która aktualnie obowiązuje. Kogo dotyczy zmiana w cenniku i czy w grę wchodzi również rynek polski?

W październiku 2021 roku Amazon Prime miał swój oficjalny debiut w naszym kraju. Użytkownicy, którzy zdecydowali się dołączyć do usługodawcy otrzymali między innymi możliwość realizacji szybkich dostaw w ponad 30 kategoriach oraz dostęp do bogatej oferty filmów, seriali i gier. Po 30-dniowym okresie próbnym, opata wynosi 49 zł za 12 miesięcy lub 10,99 zł za miesiąc. Cena ta będzie obowiązywać przez pierwszy rok. To niewiele, szczególnie jeśli zdecydowaliśmy się na roczny plan. Sęk w tym, że tak niskie ceny niebawem przestaną mieć rację bytu.

Amazon Prime będzie droższy

Użytkownicy usługi Amazon Prime mieszkający w Wielkiej Brytanii, Francji, Hiszpanii, oraz we Włoszech i Niemczech otrzymali niepokojącą wiadomość e-mail od włodarzy platformy. Zawarto tam informację o nadchodzących podwyżkach, które wynoszą od 20% w Wielkiej Brytanii (z 79 GBP do 95 GBP), aż do 43% we Francji (z 49 euro do 69,90 euro). Niemcy zapłacą 30% więcej, Włosi i Niemcy 39% więcej.

Według Reutersa, podwyżki są bezpośrednio związane z galopującą inflacją oraz wysokimi kosztami operacyjnymi. Ciekawostką jest to, że informacja pojawiła się na kilka dni przez ogłoszeniem wyników kwartalnych (Q2 2022) Amazona. Patrząc na to, że ostatni kwartał przyniósł firmie pierwszą od wielu lat stratę, działanie to nie powinno stanowić dla nikogo większego zaskoczenia.

Co z Polską?

Na ten moment użytkownicy z Polski nie otrzymali informacji o podwyżce. Nie oznacza to jednak, że takowa nie będzie miała miejsca. Całkiem możliwe jest to, że firma Jeffa Bezosa nie chce zrazić do siebie tak młodego dla niej rynku. Należy pamiętać o tym, że obecność Amazona w naszym kraju była bardzo ograniczona. W takim przypadku należy postępować ostrożnie i Bezos jako doświadczony biznesmen doskonale zdaje sobie z tego sprawę.

Jednakże podwyżka prędzej czy później dosięgnie również nas – Polaków. Pozostaje mieć nadzieję na to, że będzie obejmować dolną część „widełek”.