Apple zmieni wygląd iPada Pro, ale jeszcze nie teraz
Apple dość ostrożnie podchodzi do zmiany wyglądu swoich produktów. Bardzo mi się to podoba, bo przyzwyczaiłem się do nich, a dodatkowo trafiają one w moje gusta. Firma ma jednak zamiar przeprojektować iPada Pro i zaoferować go z rekordowo cienkimi ramkami.

Na szczęście diametralna zmiana nie dotknie jeszcze modelu, którego spodziewamy się pod koniec tego roku. Zmiany w Apple iPad Pro z procesorem M6 będzie jednak naprawdę zauważalna.
Apple iPad Pro prawie bez ramek
Przez ostatnie 10 lat byłem posiadaczem kilku iPadów. Testowałem prywatnie nie tylko ich rozmiar, ale i poszczególne modele. Teraz jestem zadowolonym posiadaczem modelu mini, który naprawdę zwiększył moją produktywność. To o czym wciąż myślę, to mój iPad Pro 9,7 pierwszej generacji, który był turbo wygodny. Wszystko dzięki sporemu ekranowi, ale i szerokim ramkom, dzięki którym łatwo go było chwycić. Nie dziwię się, że Apple broniło się przed ich usunięciem tak długi czas. To nie tylko kwestia wyglądu, ale również wygody — zwłaszcza gdy wykorzystujemy sprzęt w pracy przez wiele godzin.
Jak donosi Instant Digital na portalu Weibo, Apple zamierza zmienić formę iPada Pro i zaoferować model o minimalnych ramkach wyświetlacza. Dotyczyć to ma jednak nie modelu z procesorem M5, którego spodziewamy się jeszcze w tym roku, ale modelu następnego z procesorem M6.

Ramka ekranu ma być taka jak w Samsung Galaxy Tab Ultra lub nawet mniejsza. Pytanie do użytkowników o to czy wolą takie rozwiązanie, czy też lepiej pozostawić to po staremu pozostaje otwarte. Ja mam pewne obawy o wygodę, ale ufam, że Apple zaprezentuje odpowiednie rozwiązanie.