Coraz częściej będziemy informować o nadchodzącym iPhonie 16. W końcu jego wrześniowa premiera, to coś, na co bardzo czekają fani marki. Dziś mamy całkiem ciekawą wiadomość, która świadczy o tym, że iPhone znów przesunie pewne granice. Ma stać się gamingową bestią!
iPhone 15 Pro zadebiutował z nowym znacznie wydajniejszym procesorem A17 Pro. Jednostka ta pozwoliła na odpalanie gier, które wcześniej znaliśmy jedynie z ekranu komputera czy konsol. Apple nie spoczęło na laurach a następna generacja – A18 Bionic oraz A18 Pro przyniesie znowu ogromny wzrost wydajności.
Kilka chwil temu w internecie pojawiły się informacje, które opierają się na testach syntetycznych nowej platformy Apple. Co ciekawe dane musiały być ważne, bo szybko zostały usunięte z pierwotnego źródła. W internecie nic jednak nie ginie.
Apple iPhone 16 Pro — lepszy pod każdym względem
Wspominałem niedawno o tym, że Apple po raz pierwszy od dawna chce znacznie ulepszyć swój procesor pod względem mocy obliczeniowej rdzeni neural engine. To jednostki, które odpowiedzialne są za obsługę technologii AI oraz uczenie maszynowe. Wedle najnowszych plotek, Apple żegna się już z zamówieniami na aktualny procesor i ze znacznym wyprzedzeniem zamawia jego następcę. Nie wiemy, czy oznacza to, że firma przewiduje większą sprzedaż czy też to, że planuje wzmożoną pracę rozwojową dziedzin AI. W zasadzie mamy przesłanki ku obu wersjom.
W sieci pojawiły się również wyniki testów syntetycznych, które przeprowadzono w aplikacji Geekbench. Niestety ciężko potwierdzić tę wiadomość, bo wpis został usunięty, a wkrótce po ty również całe konto, z którego go opublikowano. Traktujemy tę wiadomość więc jako plotkę.
Apple iPhone 16 będzie miał lepszy aparat z Tetraprism, ale dopiero iPhone 17 pokaże 10-krotny zoom
Wedle wyników testów procesor Apple uzyskał wynik, którym nieznacznie przoduje nad średnim wynikiem procesora A17 Pro. Warto tu jednak wspomnieć, że wynik wskazuje na platformę testową, a nie gotowy produkt. Biorąc to pod uwagę wynik, ten jest całkiem dobry.
W wiadomości w serwisie X dowiedzieć się mogliśmy również, że sama grafika urządzenia zwracała wynik, który jest od 30% do nawet 40% lepsza niż w przypadku poprzedniego A17 Pro. To więc olbrzymi postęp, który daje nam do zastanowienia — co też takiego planuje Apple, skoro potrzebuje tak wydajnego sprzętu?