Czym? Możliwościami tego sprzętu! Insta360 Ace Pro otwiera rynek kamerek sportowych na nowo? Sprawdzę to i kilka innych rzeczy, bo właśnie trafiła do mnie na test. Zapraszam Was na pakę pierwszych wrażeń przed pełną recenzją.
Z GoPro nie miałem wiele wspólnego, może z wyjątkiem krótkich testów. Mimo wszystko kamerki tej nigdy nie posiadałem. Byłem za to właścicielem innych cudów! Dobrym przykładem może być DJI Action pierwszej generacji, który nieco na rynku namieszał. A przynajmniej dinozaurom z GoPro pokazał, że można zrobić dobrą kamerkę za zdecydowanie mniejsze pieniądze. Dzisiaj moją stawkę testową kamer sportowych otwiera na nowo Insta360. Z produktów firmy miałem okazję obcować tylko przy okazji targów (chociażby IFA). Cieszę się, bo właśnie dostałem do testów ich topową kamerkę, która miała swoją premierę niespełna kilka tygodni temu. Poznajcie Insta360 Ace Pro!
Daniel w swoim materiale wspominał, że firma Insta360 w końcówce listopada pokazała dwie nowe kamerki: wersje Ace i Ace Pro.
Znacznie ciekawszą jest model Ace Pro i to właśnie na nim skupimy się. Warto zaznaczyć jednak, że Insta360 Ace to opcja ekonomiczna, a kluczowymi różnicami są fizycznie mniejsza matryca 1/2″ z 48 MP, zwykły obiektyw i wolniejsze ładowanie. Kamera Ace Pro została stworzona przy współpracy legendarnej firmy Leica. Dzięki niej urządzenie wyróżnia dedykowany obiektyw Leica SUMMARIT, który ma charakteryzować się znakomitymi parametrami przepuszczania światła i ostrości. Firma Insta360 wykorzystała tu również dość sporych rozmiarów matrycę 1/1,3 cala. Więcej tutaj: Kamera Insta360 Ace Pro zadebiutowała w cieniu Black Friday. Ma dużą matrycę, obiektyw Leica i sporo nowych funkcji
Kamerki sportowe to był zawsze synonim bycia fajnym. Jeśli masz taką na stanie, to na pewno robisz COŚ EKSTREMALNEGO! Moje ekstremalne sporty kończyły się głównie na zwiedzaniu miasta Doha, stolicy Kataru w temperaturach 45 stopni Celsjusza i/lub jeżdżeniu na longboardzie. Oczywiście to tylko pewna narracja, bo kamerki sportowe sprawdzały się właściwie w każdych okolicznościach. Do ich głównych cech należą ogromna odporność i wytrzymałość, dzięki którym trafiały w ręce osób szukających adrenaliny. Insta360 prócz kaskaderskich wyczynów w swoich spotach, oczywiście reklamujących kamerkę Ace Pro, pokazuje także nieco spokojniejsze okoliczności, bardziej przyziemne (dosłownie!), np. jazda na rowerze z kamerką czy nagrywanie wakacyjnego materiału video z nurkowania w pobliżu raf koralowych. Wszechstronnie i niezależnie od okoliczności!
Przejdźmy jednak do pierwszych wrażeń. Zaczniemy od… unboxingu.
Co znajduje się w opakowaniu Insta360 Ace Pro?
W opakowaniu znajduje się sprawnie zapakowany sprzęt Ace Pro i jeszcze kilka startowych drobiazgów. Przede wszystkim mamy mount z elastyczną podstawą, który możemy przykleić np. do kasku. Nie zabrakło także solidnego i aluminiowego zaczepu – jest bezpośrednim łącznikiem do wszystkich innych akcesoriów. Przewód USB-C również znajduje się w zestawie, a także paka instrukcji i naklejki.
Insta360 Ace Pro – konstrukcja
Nie licząc samego ekranu (o nim za chwilę), to można rzec, że sama konstrukcja Ace Pro nie odstaje od schematu, który znamy z kamerek sportowych. Przycisk do rejestracji obrazu w prawej górnej części urządzenia, włącznik i port USB-C z boku, po drugiej stronie klapka skrywająca baterię.
Jakość wykończenia dolnej krawędzi kamerki przykuwa uwagę. Znajdziemy na niej logo producenta i bardzo charakterystyczne przetoczenia, które ucieszą oko osób przywiązujących uwagę do detali. Dodatkowo czerwona ramka wokół obiektywu, skrywająca nazwę Leica, która u wszystkich freaków świata foto budzi emocje.
Poza piękną krawędzią jest coś jeszcze! Projektanci wykonali niesamowitą robotę w przypadku ekranu na froncie urządzenia. Jest prosty, minimalistyczny i do granic możliwości czytelny. Cóż, doskonała robota projektantów od interfejsów.
Insta360 Ace Pro – główny game changer – wychylany ekran
Wychylany ekran to właśnie ten element, który może nadawać nowego wymiaru użyteczności tego typu kamerce. Zamontowany jest on na zawiasie, który działa ze wzorowym oporem, sprawiając, że możecie zostawić ekran pod wybranym kątem i nie ma mowy, aby się zamknął. To wydaje się być bardzo wygodne w przypadku nagrywania ujęć na wakacjach przy trzymaniu kamerki nisko (a dalej będziecie chcieli kontrolować kadr). Oczywiście nie przypadkiem pojawia się tutaj także wygoda obsługi – na rowerze czy motocyklu, gdy kamerka znajdzie się na kierownicy.
Przy okazji testów na pewno sprawdzę ją na rowerze. Dlaczego? Sporo jeżdżę i przy okazji sprawdzę stabilizację. No i nagram wszystkich dzbanów, którzy próbują usilnie odebrać mi życie, wyprzedzając mnie na centymetry. Same korzyści!
Co istotne, to ekran, kiedy jest w pozycji wyjściowej (czyli przylega do plecków kamery), zaczepiany jest dwoma klipsami. To całkiem wygodne, bo sam się nie otworzy. To użytkownik decyduje, kiedy ma się to wydarzyć przez wciśnięcie dwóch przycisków z boku ekranu. Przez konstrukcję urządzenia, kiedy ekran znajduje się nad kamerą, widzimy całą jego powierzchnie – niezakłóconą żadnymi wystającymi przyciskami w górnej części urządzenia.
Insta360 Ace Pro najciekawsze funkcje:
- Clarity Zoom – Ace Pro może powiększać i pomniejszać obraz dwukrotnie i to bez utraty jakości obrazu
- Kontrola gestami – można używać gestów ręką, aby rozpocząć/zatrzymać nagrywanie lub zrobić zdjęcie. Idealny do grupowych selfie, hałaśliwych środowisk. Przyda się, jeśli korzystanie ze sterowania głosowego jest niemożliwe.
- Kontrola głosem – jak wyżej, ale z głosem.
- Anuluj nagrywanie – szybkie usuwanie nagrań, które oszczędza miejsce na dysku i czas.
- Aktywna pauza w nagrywaniu, wykonywaniu zdjęć.
- Photo Grab – fotografowanie z pełną rozdzielczością podczas nagrywania wideo.
- AI Highlights Assistant – AI wybiera najważniejsze momenty filmu i przycina materiał w tych nieistotnych.
- PureVideo – nagrywanie materiału w złych warunkach oświetleniowych.
- Active HDR – ulepszony system HDR.
- AI Warp – nowe narzędzie z kategorii Shot Lab. Tryb wykorzystuje AI do wyrenderowania obrazu na podstawie naszego materiału.
- Wsparcie dla komputerów rowerowych Garmin oraz Apple Watch w celu dodawania do filmu telemetrii.
Zwinne i responsywne oprogramowanie kamerki Insta360
Ogromnym dla mnie zaskoczeniem – po tych kilku dniach zabawy z Ace Pro – są nie tylko świetne wykonanie i pomysłowo zaprojektowany ekran, lecz także interfejs samego urządzenia. Jest on niebywale prosty w obsłudze, co pewnie nie jest wielkim wyczynem, bo pozostali producenci osiągnęli tutaj już chyba szczyt możliwości. No i Insta360 po prostu się w to wpisuje. Mimo wszystko jest coś, co firmę wyróżnia na tle konkurencji, czyli responsywność działania oprogramowania.
Poruszanie się po menu jest błyskawiczne, nie ma żadnych opóźnień i lagów (co nie jest oczywiste w przypadku konkurencji), ba, nawet obrót ekranu powoduje płynne obrócenie tego, co na ekranie (bez najmniejszej zwłoki). Czuć tutaj ogromną optymalizację i wielki nacisk, aby kamerka była sprawna i szybka, żeby użytkownik nie tracił ani sekundy na mozolne działanie. Ogromna zaleta szczególnie w przypadku urządzenia stworzonego głównie dla osób, którzy cenią sobie każdą sekundę.
Pełne testy przede mną! W tej chwili czuję się przytłoczony tym, co ta kamerka potrafi. Już teraz zachodzę w głowę: jak to wszystko zebrać i przekazać wam całe clue? Spodziewajcie się obszernej recenzji wkrótce. Mam tylko nadzieję, że pogoda pozwoli na ekstremalną jazdę na longboardzie czy rowerze szosowym. ;-)