iPhone 15 Ultra: TOP 5 powodów, dla których warto wstrzymać się z zakupem smartfona Apple przyszłego roku

Autor: Marcin Karbowiak DYSKUSJA: POKAŻ KOMENTARZE Opublikowano: 6.12.2022 9:00

Nie udało Ci się kupić modelu iPhone 14 Pro lub iPhone 14 Pro Max? Patrząc na to, jakie nowości przyniesie iPhone 15 Ultra, wstrzymanie się z wymianą smartfona Apple na nowszy model było dobrą decyzją. Oto TOP 5 nowości, które zawitają do urządzeń z logo nadgryzionego jabłka na obudowie.

Oczywiście może zdarzyć się i tak, że niektóre ficzery pojawią się na smartfonach Apple nieco później niż w serii oznaczonej liczbą „15”. Tak naprawdę nigdy nie mamy stuprocentowej pewności co do przyszłych działań gigantów około technologicznych. Na szczęście, bazując na zaufanych źródłach, które wielokrotnie udowadniały sprawdzalność swoich doniesień, możemy typować nowości z całkiem dużym prawdopodobieństwem.

TOP 5 nowości w smartfonie Apple iPhone 15 Ultra – to dla nich warto zrezygnować z zakupu czternastki

Zanim przejdziemy do „mięsa”, czyli najważniejszych cech smartfona iPhone 15 Ultra, które mogą sprawić, że zaczniemy nazywać go przełomowym (rzecz jasna – tylko w kontekście świata Apple), rzućmy okiem na pozornie mało istotną kwestię. Przede wszystkim, Apple najpewniej zastosuje w nim lekko zaoblone krawędzi obudowy na wzór iPhone’a 5C. Nie będzie to może gruntowny redesign, natomiast zmianę odczuje każdy. Mówi się także o tym, że korpus zostanie wykonany z wytrzymałego tytanu. To miła odmiana, bo aluminium oraz stali. Ta ostatnia rysuje się od samego patrzenia na smartfona.

Subskrybuj DailyWeb na Youtube!

Skoro jesteśmy przy obudowie, pójdźmy krok dalej. Otóż fizyczne przyciski głośności i zasilania mają zostać zastąpione dotykowymi panelami reagującymi na nacisk dokładnie tak, jak miało to miejsce w przycisku home w iPhonie 8 oraz serii SE. Hapytyka powinna sprawdzić się tu, jak znalazł. Kończąc temat konstrukcji, należy podkreślić, że tym razem sadownicy zrezygnują z leciwego portu Ligtning. Gniazdo ładowania i transmisji danych będzie wykorzystywać standard USB-C. W przypadku najdroższej wersji 15-tki, czyli modelu iPhone 15 Ultra, będzie to Thunderbolt 3 (do 40 Gb/s). Tańsze modele będą musiały zadowolić się USB 3.2 z transferem na poziomie 20 Gb/s.

Nad sprawną pracą całego smartfona będzie czuwać chipset Apple A17, który będzie jednocześnie pierwszym układem mobilnym Apple wykonanym w 3 nm procesie technologicznym TSMC. To nie tylko kwestia wydajności, ale także sprawniejsze zarządzanie energią. Poza żwawszym działaniem możemy spodziewać się więc dłuższego czasu pracy na akumulatorze. Tym, na co czekają fani mobilnej fotografii, jest natomiast teleobiektyw peryskopowy, który według nieoficjalnych informacji, może zaoferować 10-krotny zoom optyczny. Tak, jest to gonienie konkurencji, natomiast przypomnę tylko, że iPhone 14 Pro oferuje jedynie 3-krotny zoom optyczny. Pozostaje nam teraz czekać na pojawienie się bardziej skonkretyzowanych informacji.