Steve Jobs bez wątpienia zapisał się w historii jako wizjoner, który zrewolucjonizował świat technologii.

Biografi Steva Jobsa powstały dziesiątki jeśli nie setki. Niemalże każda zaczyna się od tego jak Steve Jobs w duecie ze Stevem Wozniakiem stworzyli Apple w garażu, który był siedzibą firmy. To jednak zna każdy. Co się wydarzyło później – też wiemy. Steve Jobs stworzył technologicznego kolosa, a jego śmiałe wizje rozwijane są do dzisiaj.

Nie wiem, jak szybko to zleciało, ale od śmierci Jobsa mija własnie 10 lat. A wydaje się jakby to było 3-4 lata temu. Z tej okazji Apple przygotowało specjalną odsłonę swojej głównej strony apple.com, a także udostępniono film, który wspomina Steve’a i jego historię.

Zdjęcie Steve'a Jobesa

Apple wspomina Steve’a Jobsa

Kiedy jeszcze Steve Jobs żył, nie dane było mi używać żadnego sprzętu Apple poza iPodem, który zresztą dostałem w prezencie. Teraz, kilka lat później, nie wyobrażam sobie życia bez sprzętu z logo nadgryzionego jabłuszka, a wśród znajomych określany jestem jako „iBicki”, ot tak. To właśnie przeczytanie biografii Steve’a napisanej przez Waltera Isaacsona wprowadziła mnie w świat Apple, a zamiłowanie do poznawania historii Jobsa stało się manią.

Nie wiemy, jak dzisiaj wyglądałby świat technologii, a przede wszystkim kominikacji, gdyby nie stworzenie pierwszego iMaca, a już na pewno pierwszego iPhone’a w 2007 roku. Dotykowy smartfon wyznaczył kierunek rozwoju dla telefonów na następne pokolenie, bo do dzisiaj nic bardziej przełomowego nie wymyślono.

Śmiem nawet twierdzić, że skok technologiczny w branży mobile pomiędzy 2007 a 2011 rokiem, kiedy Steve Jobs zmarł, jest większy niż między jego śmiercią a 2021. Po śmierci Jobsa coś się zatrzymało w przypadku Apple. Mam wrażenie, że firma straciła tę odwagę, którą miał Steve w swoich pomysłach, a dopiero teraz zaczyna odkuwać się po śmierci jednego z założycieli.

Subskrybuj DailyWeb na Youtube!

Wizjoner z pasją

Steve Jobs nie miał łatwego życia, bo niedługo po urodzeniu (w 1955 roku) został adoptowany przez Clarę i Paula Jobsów. Z tego też powodu warto docenić jego późniejsze dokonania, które pokazują, że każdy ma na tym świecie szanse. Karierę zawodową zaczynał m.in. w Atari, gdzie ze Stevem Wozniakiem zajmowali się wieloma projektami.

Pamięć jest nieadekwatna do tego, co jest w naszych sercach: bardzo za nim tęsknimy.
Byliśmy błogosławieni, że mamy go za męża i ojca.

– czytamy w oświadczeniu rodziny Jobsów.

Kiedy w 1976 roku zakładali Apple, niewiele osób wróżyło im sukces. Nikt na pewno nie przewidział (poza zapewne Jobsem) takiego sukcesu, jaki powstał na podwalinach garażowej firmy. Pierwszy komputer Apple I nie odniósł zbyt wielkiego sukcesu, jednak pozwolił zaistnieć duetowi w branży komputerowej. Dopiero jego odświeżona wersja, czyli Apple II zbudowany rok po założeniu firmy, odniósł ogromny sukces, który na dobre zakotwiczył Apple w grupie firm technologicznych.

R E K L A M A

Tak wyglądały początki Jobsa, jednak tekst ten nie jest biografią legendy, a jedynie wspomnieniem osoby, która milionom ludzi na całym świecie ułatwiła życie. Problemy zdrowotne Steve’a Jobsa zaczęły się w 2004 roku i już wtedy było wiadomo, że łatwo nie będzie, bo diagnoza była jednoznaczna – rak trzustki. Operacja usunięcia nowotworu pozwoliła mu „kupić” sobie trochę czasu, a choroba zaczęła wracać 5 lat później w nowej odsłonie, kiedy konieczne było przeszczepienie wątroby.

Pod koniec sierpnia 2011 Steve Jobs zrzekł się stanowiska CEO firmy Apple, a media jako przyczynę podawały problemy zdrowotne. 5 października 2011 roku Steve Jobs zmarł w swoim domu. Oficjalną przyczyną śmierci było zatrzymanie oddechu wywołane pośrednio nawrotem nowotworu trzustku.

Zachęcam do zagłębienia biografii Steve’a Jobsa, bo to historia nie tylko wizjonera, ale przede wszystkim człowieka.