Nadchodzący smartfon Motorola ThinkPhone to bez wątpienia próba zagrania na sentymencie użytkowników cenionej serii komputerów przenośnych ThinkPad. Niemniej, wygląd urządzenia oraz jego nieoficjalna specyfikacja techniczna sugerują potencjalny sukces. Oto, co wiemy o sprzęcie, który trafi na rynek globalny.

Nie da się ukryć, że rynek urządzeń mobilnych nieco skostniał. Smartfony są do siebie niezwykle podobne zarówno pod względem wizualnym, jak i sprzętowym. Składane konstrukcje z elastycznymi ekranami wprowadziły tu nieco świeżości, ale segment niemal zatrzymał się w miejscu, a usprawnienia dotyczą w dużej mierze mechanizmu zawiasu oraz wzrostu odporności wyświetlacza. W świecie, który chwilowo smuci szarością, trzeba bazować na czymś odległym od innowacji. Na przykład na klasyce. Nie oznacza to, że zobaczymy drewniane telefony z tarczą do wybierania numerów. Zamiast tego producenci mogą zgrać na sentymencie użytkowników. Tak zamierza uczynić Motorola.

Motorola ThinkPhone
fot. Snoopy Tech

Karbonowa Motorola ThinkPhone z topową wydajnością to gratka dla użytkowników komputerów Lenovo ThinkPad

Nie znamy oficjalnej daty premiery urządzenia i na dobrą sprawę nie ma w tej materii konkretnych przecieków. Wiemy, że sprzęt zadebiutuje w przyszłym (2023) roku. Motorola ThinkPhone, bo tak zostanie nazwana świeżynka w ofercie producenta, pojawi się na rynku globalny, a co za tym idzie – dostępność smartfona nie będzie ograniczona do Chin, co często jest standardem w przypadku „nietypowych modeli”.

Motorola ThinkPhone
fot. Snoopy Tech

W tym konkretnym przypadku mamy do czynienia z wyraźnym nawiązaniem do kultowych komputerów ThinkPad, którymi Lenovo przekonało do siebie rzeszę użytkowników. Można wręcz powiedzieć, że ThinkPhone ma szansę stać się dla rzeczonych laptopów tym samym, co iPhone dla MacBooków. Oczywiście przy założeniu, że urządzenia te będą odpowiednio współpracować. O to się akurat nie martwię. Typuję niemal czysty system Android z dodatkami Motoroli, które zapewnią wygodną synchronizację pomiędzy platformami.

Motorola ThinkPhone
fot. Snoopy Tech

Jeśli chodzi o wydajność, mówi się o obecności układu Qualcomm Snapdragon 8+ Gen 1, co mnie osobiście nieco zaskoczyło. Wcześniejsze doniesienia sugerowały procesor opisany jako Gen 2. Nie jest to szczególnym problemem, ale warto mieć na uwadze, że sprzęt nie będzie korzystał z najnowszego chipu. Bryła smartfona wygląda dość standardowo, ale smaczku dodają charakterystyczne dla laptopów Lenovo smaczki – karbonowa faktura i czerwone przyciski. Nieoficjalne rendery sugerują, że będzie to konstrukcja odporna na wodę, a ładowanie będzie realizowane przy użyciu ładowarki o mocy 68 W dołączonej do zestawu sprzedażowego. Aparat główny powinien legitymować się 50 MP matrycą Sony IMX766 z PDAF i OIS. Teraz musimy już tylko zaczekać na potwierdzenie rewelacji i możliwość przyjrzenia się smartfonowi Motorola ThinkPhone z bliska.

Ranking laptopów 2022 w Polsce: Lenovo liderem