Logitech Yeti GX – pierwsze wrażenia z testowania pięknego mikrofonu
Od jakiegoś czasu stoi przede mną Logitech Yeti GX, więc najwyższy czas spisać pierwsze wrażenia z testowania tego sprzętu.
Logitech zaprezentował w ostatnim czasie kilka ciekawych nowości. Jednym z trzech zaprezentowanych produktów jest Logitech Yeti GX – wysokiej klasy mikrofon do gier zaprojektowany specjalnie dla osób streamujących.
W 2018 roku zaskoczyła nas wieść, że Logitech kupił Blue za 117 milionów dolarów. Firma znana była przede wszystkim z produkcji mikrofonów. Model Yeti i Snowball były szalenie popularne zarówno wśród mniejszych twórców, jak i gwiazd YouTube. Od tego czasu Logitech czerpie garściami ze spuścizny Blue, czego owocem jest testowany dziś Logitech Yeti GX.
Logitech Yeti GX unboxing
Mikrofon spakowano w elegancki szary, matowy kartonik, z błyszczącym napisem Yeti GX. W środku znajdziemy sam mikrofon, podstawkę na biurko oraz adapter do wysięgników ⅝” i ⅜” i statywów mikrofonowych, kabel USB-C do USB-A o długości 2 m oraz dokumentację produktu. Mikrofon ma już fabrycznie założoną gąbkę, która chroni sprzęt przed zakłóceniami wynikającymi ze spółgłosek wybuchowych oraz osłania go od śliny i innych zanieczyszczeń. Ja korzystam z dołączonej podstawki, jednak dobrze, że zestawie jest adapter do statywów i nie trzeba go osobno dokupować.
Logitech Yeti GX wygląd i jakość wykonania
Logitech Yeti GX wygląda naprawdę bardzo dobrze i choć zabrzmi to trochę creepy, lubię na niego patrzeć. Choć to sprzęt dla graczy, to stylistyka mikrofonu nie determinuje użycia go tylko do celów streamersko-gamingowych. Mikrofon wygląda dość minimalistycznie, ze stylowym wygiętą w łuk podstawką, tworzy spójny, elegancki duet. Rodowód gamingowy zdradza jedynie podświetlany ring na dole oraz również podświetlana litera G – logo linii Logitech G.
Jak przyzwyczaiły nas produkty marki Logitech, Yeti GX jest bardzo dobrze wykonany. Mikrofon jest zaskakująco lekki, jednak nie wpływa to w żaden sposób na moją ocenę jego wykonania. Małą wagę mikrofonu równoważy dość ciężka podstawka, dzięki której mikrofon stabilnie stać będzie na Waszym biurku. Obudowa mikrofonu została wykonana z metalu, a pokrętło wzmocnienia, przycisk pozwalający na wyciszenie urządzenia oraz ring do podświetlenia to solidne tworzywo sztuczne. Z wysokiej jakości tworzywa sztucznego stworzono także podstawkę. W kontekście jakości wykonania żałuję tylko, że dołączony kabel nie jest w oplocie.
Logitech Yeti GX pierwsze wrażenia
Pierwsze wrażenia z obcowania z mikrofonem Logitech Yeti GX są bardzo dobre. Mikrofon jest świetnie wykonany, wygląda bardzo dobrze, a co najważniejsze cechuje się wysoką jakością rejestrowanego dźwięku. O tym jednak więcej napiszę w pełnej recenzji, którą wkrótce znajdziecie na łamach DailyWeba.
